Pijany 77-latek jechał pod prąd drogą ekspresową!

Policjanci z posterunku w Fałkowie (powiat gnieźnieński) zatrzymali pijanego kierowcę, który poruszał się pod prąd. Jak wykazała kontrola, to nie były jego jedyne przewinienia.

Jak informuje policja, dyżurny z komendy w Gnieźnie otrzymał zawiadomienie, że drogą ekspresową S5 przed węzłem Wierzyce w kierunku Gniezna jedzie pod prąd Renault Megane. Wysłany w te okolice patrol z komisariatu w Fałkowie zauważył wskazany pojazd na wysokości miejscowości Łubowo.

Wjechał tirem pod prąd na autostradę, trafił do więzienia

Po zatrzymaniu nieodpowiedzialnego kierowcy, okazało się, że 77-letni mieszkaniec gminy Trzemeszno nawet nie miał świadomości, że jechał w przeciwnym kierunku i stwarzał poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Powiedział policjantom, że pomylił drogi. Kontrola wykazała, że miał on więcej na sumieniu. Po pierwsze był pijany – alkomat wskazał 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna miał też cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Samochód, którym się poruszał został odholowany na parking strzeżony. Nieodpowiedzialny kierowca wkrótce stanie przed sądem.

Jedzie pod prąd, bo ma plakietkę inwalidy

Nagranie pochodzi z kamery zamontowanej w samochodzie postronnego kierowcy, który w ostatniej chwili uniknął zderzenia z jadącym pod prąd 77-latkiem. Jego zachowanie też jest zastanawiające – poruszający się w złym kierunku pojazd, było widać z daleka. Kierowca Opla natychmiast zjechał na prawy pas. Tymczasem kierujący z kamerą czekał do ostatniej chwili, żeby wykonać gwałtowny i niebezpieczny przy tej prędkości manewr, pozwalający na uniknięcie wypadku.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze