
Ostrzelany w Ukrainie samochód naprawiony w Polsce. Auto wróciło do właściciela
Nieco wiekowy już Hyundai i30 okazał się twardszy, niż można byłoby przypuszczać. Zniszczony przez odłamki rosyjskiego pocisku samochód, po wizycie w polskim warsztacie jest jak nowy.
Pan Oleksandr, jego żona i teść na przełomie kwietnia i maja uciekli z ostrzeliwanego i otoczonego przez Rosjan Mariupola do Polski. Do naszego kraju przyjechali samochodem, którego tył został niemal kompletnie zniszczony przez odłamki pocisku.
W samochodzie brakowało tylnej szyby, klapa bagażnika była cała podziurawiona, lampy roztrzaskane a część zderzaka została oderwana. Właściciel Hyundaia i30, emerytowany lekarz, zdołał naprawić auto na tyle, by w ogóle jechało. Jak wyznał, „posklejał bak, połączył kable i pojechał” do Polski.
Zniszczony samochód zaparkowany na ulicach Warszawy przykuł uwagę przechodniów i dość szybko auto stało się tematem numer jeden w mediach społecznościowych. Nie trzeba było długo czekać, by pojawili się ludzie, chcący pomóc ukraińskim uchodźcom.
Samochód trafił do warsztatu, gdzie odpowiednio się nim zaopiekowano. Uszkodzenia nie były małe, więc zadanie nie należało do najłatwiejszych. Po wizycie w polskim warsztacie Hyundai i30 jest jak nowy i wrócił już do swojego właściciela.
Najnowsze
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
Volvo Cars Tech Hub w Krakowie obchodzi drugą rocznicę działalności. Firma chwali się, że to właśnie tam powstały kluczowe technologie dla nowego elektrycznego sedana ES90. Ale czy rzeczywiście polscy inżynierowie mieli tak duży wpływ na ten samochód? Przyjrzyjmy się faktom. -
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
-
Polskie warsztaty na skraju bankructwa? Długi sięgają 458 mln zł, a wiarygodność płatnicza spada
-
Elektryczny SUV – sprawdź model EX90 od szwedzkiej marki Volvo
Zostaw komentarz: