Wiedziałeś, że jedno mignięcie światłami znaczy co innego, niż dwa? Ale mandat i tak jest taki sam
Kierowcy mają prosty kod, pozwalający im na prostą komunikację między sobą. Trzeba jednak uważać, ponieważ łatwo w ten sposób narazić się policji.
Co oznacza jedno mrugnięcie długimi światłami?
Jeśli nadjeżdżający z naprzeciwka kierowca mrugnie długimi światłami raz, wiele osób odbierze to jako ostrzeżenie, ale wymagające domyślenia się, co mrugający miał na myśli. Lecz to bardzo konkretna informacja.
Jeśli mrugający zna kod kierowców, pojedyncze mrugnięcie oznacza, że jedziemy bez świateł lub mamy z nimi jakiś problem. W starszych samochodach bez świateł do jazdy dziennej, mogliśmy po prostu zapomnieć włączyć świateł mijania. Ale jeśli są uruchomione, to trzeba się zatrzymać i je sprawdzić – możliwe, że przepaliła się nam żarówka.
Dwa mrugnięcia długimi – jak je rozumieć?
Kod sygnałów, jakie dają sobie kierowcy, każe zupełnie inaczej rozumieć podwójne mrugnięcie. To ostrzeżenie przed pobliskim patrolem policji. Widząc go, powinniśmy sprawdzić, czy na pewno jedziemy zgodnie z obowiązującym limitem prędkości.
Czy za ostrzeganie przed policją grozi mandat?
Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Nie ma żadnego przepisu, który zabraniałby kierowcom informować się o patrolach policji. Funkcjonariusze nie mogą więc nam za to nic zrobić.
Czy pieszy może zajmować miejsce na parkingu? Doszło do ostrej kłótni i wyzwisk
Taryfikator mandatów przewiduje za to grzywnę w wysokości 200 zł za niewłaściwe używanie oświetlenia. Nie jest więc tak, że policja niczego nie może nam zrobić.
Jedyne, na co możemy liczyć, to wyrozumiałość funkcjonariuszy. Jeśli rzeczywiście mrugnęliśmy raz, bo ktoś zapomniał włączyć świateł i chcieliśmy mu to uświadomić, policjant może pochwalić taką postawę. Ale jeśli chodziło o ostrzeganie przed patrolem, to nie ma co liczyć na taryfę ulgową.
Co oznacza mruganie światłami długimi lub ciągłe nimi świecenie?
Takiego zachowania nie przewiduje kod kierowców, a przynajmniej kierowców uprzejmych. Uporczywe korzystanie ze świateł drogowych, to sposób na karcenie innych kierujących (na przykład za wymuszenie, albo blokowanie lewego pasa) i wymuszanie na nich konkretnego zachowania, na przykład zjechania na prawy pas. Czasami wydaje się, że nie ma wyjścia, ponieważ ktoś inny utrudnia nam jazdę nieprzepisowym zachowaniem, ale starajmy się nie używać długich w ten sposób.
Co oznaczają światła awaryjne?
Włączenie świateł awaryjnych to uniwersalny znak podziękowania. Na przykład, jeśli jakiś kierowca ułatwi nam wyjechanie z parkingu lub drogi podporządkowanej. Możemy podziękować mu gestem uniesionej ręki, ale jeśli nie mamy jak go wykonać lub jest noc i nie zauważyłby go, używa się w tym celu świateł awaryjnych.
Inne ich znaczenie, to gest przeprosin. Jeśli na przykład nie zauważyliśmy kogoś i wymusiliśmy na nim pierwszeństwo, to kultura nakazuje przeprosić go za to.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: