![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2021!2F03!2F883f042401e1d4b5646065a2c561b659c7fdf139.jpg)
Ostatnie Bugatti Veyron na sprzedaż
Już w styczniu trafi pod młotek prawdziwa legenda. Oto ostatni egzemplarz Bugatti Veyron, który może trafić w Twoje ręce. Wystarczy, że uzbierasz co najmniej 2 mln dolarów.
Bugatti wprowadziło w tym roku kolejny rekordowy supersamochód – Chiron, a tymczasem na aukcję trafia ostatni egzemplarz modelu Veyron, który powstał w nakładzie 450 egzemplarzy. Cała produkcja trwała dziesięć lat, 48 ostatnich samochodów otrzymało przydomek Super Sport, co czyni je naprawdę rzadkimi okazami.
Jeden z takich samochodów pojawi się w styczniu na jednej z aukcji organizowanych przez RM Sotheby`s Arizona. Pod maską supersamochodu pracuje silnik W16 8.0 z poczwórnym doładowaniem. Dzięki temu maksymalna moc, którą oferuje to 1200 KM. Auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,5 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 413 km/h.
Egzemplarz prezentowany na zdjęciach ma przebieg 643 km, z czego połowę przejechali inżynierowie Bugatti podczas procedury testującej wyprodukowany egzemplarz. Dotychczasowy właściciel regularnie serwisował samochód mimo sporadycznego użytkowania.
Auto pojawiło się rok temu w Genewie tuż obok pierwszego egzemplarza, który zjechał z taśmy produkcyjnej. Cena wywoławcza za ten samochód to 2 mln dolarów, ale specjaliści szacują, że dotychczasowy właściciel zarobi sporo więcej.
Najnowsze
-
Chiński desant na polskie drogi – spis modeli i cen. Czy Kowalski z Malinowską wiedzą, co kupują?
Azjatyckie marki samochodowe zalewają Europę, a Polska nie jest wyjątkiem. Czy jednak klienci są gotowi na chińską motoryzację? I czy sami Chińczycy nie przesadzają z ofensywą nowości? -
Masz problem z odpaleniem swojego diesla w mroźny poranek? Te sposoby ci pomogą
-
Peugeot 5008 GT Hybrid – TEST. Rodzina może się zdziwić
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Porsche Polska w Warszawie – nowa siedziba właśnie rozpoczyna działalność
Zostaw komentarz: