Ostatnia część alfabetu Ani Wódkiewicz
W ostatniej parti emocji i wydarzeń skojarzonych przez Annę Wódkiewicz - pilotkę rajdową - z kolejnymi literami alfabetu dowiadujemy się o pomyłkach na trasie, wymarzonej rajdówce i wynikach z ubiełego sezonu. Na koniec Ania zachęca kobiety, do spróbowania swoich sił w rajdach.
![]() |
fot. grafii
|
O JAK OPIS TRASY
Nad opisem trasy pracowaliśmy wspólnie podczas wielu sesji treningowych przed sezonem. Oczywiście opis modyfikowany był również w trakcie trwania sezonu. Pracowałam wspólnie z kierowcą, aby dopracować opis – wiadomo, że najwięcej zależy tutaj od kierowcy, bo to on widzi trasę i on decyduje w jakiej formie zostanie to podyktowane. My (z Arielem Piotrowskim – przyp. red.) dodatkowo współpracowaliśmy z byłym zawodnikiem rajdowym, który przekazywał nam swoją wiedzę i doświadczenie w tej kwestii. Myślę, że w ubiegłym sezonie mieliśmy bardzo dopracowany opis, który skutkował dobrymi czasami na poszczególnych odcinkach specjalnych. Bez dobrego opisu, nie da się szybko jechać na odcinkach specjalnych, w dobrym tempie i z dobrymi czasami.
![]() |
fot. grafii
|
P JAK POMYŁKA
Oczywiście, że pomyłki się zdarzają, choć w moim przypadku bardzo rzadko tak było. Niekiedy uda się podczas przepisywania notatek nanieść korektę na to, co powiedział kierowca, ale nie zawsze uda się to wychwycić. Najczęściej z pomyłką można się spotkać podczas zapoznania z trasą, kiedy kierowca jedzie w skupieniu i zamiast prawego zakrętu – powie lewy. Czasem za pierwszym razem uda się poprawić pomyłkę, a niekiedy jeszcze przy drugim przejeździe poprawiamy przypadkowe błędy. Na rajdach raczej nie zdarzają się tego rodzaju pomyłki, a jeżeli już się zdarzą – to najważniejsze przy pomyłce jest to… aby nie zestresować się do końca i jak najszybciej naprawić błąd. Pamiętajmy, że nikt nie jest doskonały, każdy, nawet najlepszy może się pomylić, trzeba robić wszystko, aby wyprzedzić takie sytuacje i nie doprowadzać do nich, bo tutaj każdy błąd może być bardzo poważny w skutkach.
R JAK RAJDÓWKA
Ostatnie dwa sezony to jazda Citroenem C2R2, rzeczywiście w porównaniu z poprzednimi rajdówkami jest to pierwsza w pełni profesjonalna rajdówka „z krwi i kości”. Naprawdę bardzo dużo się w niej dzieje, co powoduje, że jazda nią nie wybacza błędów. A ta wymarzona rajdówka… hmmm, skłamałabym gdybym powiedziała, że nie marzę o WRC, jak każda osoba w naszym światku rajdowym, chciałabym się przejechać autem królewskiej klasy WRC lub S2000. Z bardziej przyziemnych marzeń to pewnie byłby jakiś „czterołap” na cały sezon. Choć miałam okazję przejechać się takim autem na krótkim Rajdzie Barbórki Warszawskiej w 2006 roku (Lancer Evo IX, który był nagrodą za sezon 2006 ufundowaną przez naszego sponsora Tomka Kamińskiego i Firmę Schnug), to obawiam się, że na dłuższych odcinkach nie było by tam tyle frajdy – co w C2R2. Odkąd wyeliminowano ukręcające się półosie, jest naprawdę dobrze!
![]() |
fot. z archiwum A. Wódkiewicz
|
S JAK SPORT
Nigdy bym nie powiedziała, że rajdy to sport drugiej kategorii, aby robić coś bardzo dobrze w każdym ze sportów, trzeba dać jak najwięcej od siebie. Tak samo jest w rajdach, my jesteśmy sportowcami i też prócz samej jazdy musimy: trenować, trzymać się diety etc. Jeżeli ktoś uważa, że jest to po prostu jazda samochodem, to zapraszam za kierownicę rajdówki, na kilunasto lub kilkudziesięcio-kilometrowy odcinek specjalny, zobaczymy, czy tą kierownicą się tak lekko macha. W moim przypadku stosuję zarówno trening kondycyjny jak i umysłowy, kondycję staram się ćwiczyć na basenie, na który uczęszczam przynajmniej dwa razy w tygodniu, saunie i jacuzzi, dodatkowo jak tylko mogę staram się chodzić na siłownię. Także każdy kto twierdzi, że to sport drugiej kategorii jest w błędzie, tak samo liczy się tutaj taktyka, kondycja, technika oraz talent, bez którego nie ma przecież żadnego sportu.
![]() |
fot. z archiwum A. Wódkiewicz
|
T JAK TALENT
Na pewno nie każdy może być pilotem, lub inaczej… może każdy, ale nie każdy może być dobrym pilotem. Jeżeli ktoś myśli, że to tylko dyktowanie notatek – to jest w dużym błędzie. To, że trzeba mieć talent do bycia pilotem, to może za dużo powiedziane, ale trzeba mieć pewne predyspozycje. Dyspozycyjność, odwaga, wytrzymałość, koncentracja, zaangażowanie i pracowitość – to jedne z najważniejszych cech, które musi posiadać kandydat na pilota. Jeżeli potencjalny kandydat myśli, że na dyktowaniu jego praca się kończy, to jest w błędzie. Musi się przygotować na to, że jego praca przed rajdem zacznie się długo przed jego rozpoczęciem, a w zasadzie trwa cały rok. Z reguły wszystkie sprawy papierkowe, rezerwowanie noclegów itp. to wszystko jest na głowie pilota. Fakt, jeżeli zespół stać, to wszystkie te sprawy załatwia koordynator, ale na początku swoich startów trzeba zapomnieć o koordynatorze i być przygotowanym na to, że do Twoich obowiązków będzie należeć dużo więcej, niż tylko dyktowanie. Pilot-koordynator, czyli dwa w jednym – to najlepsze co cechuje dobrego pilota!
![]() |
fot. z archiwum A. Wódkiewicz
|
U JAK UROK OSOBISTY
Jeżeli jest się w porządku do drugiej osoby, miłym, towarzyskim, koleżeńskim – to i ta osoba jest w porządku wobec Ciebie. Może w niektórych sytuacjach kobieta ma jednak „to” pierwszeństwo. Może ma łatwiej, wygodniej… ale nie staram się tego wykorzystywać. Staram się traktować ludzi tak, jak sama bym chciała być traktowana. Jeżeli chodzi o zawodników, to nie ma znaczenia, czy to jest kobieta czy mężczyzna – jest po prostu koleżeństwo, czasem przyjaźń, ale to chyba normalne jak sporą część roku spędza się wspólnie na rajdach testach etc.
W JAK WYNIKI
Wynik uzyskany na rajdzie jest tak samo zależny od pilota, jak i od kierowcy, więc procentowe porównanie nie sprawdziłoby się w tym momencie. Najważniejsze jest, by kierowca i pilot potrafili się uzupełnić. Jeżeli coś między tymi dwiema osobami nie gra – to jasne jest również, że można zapomnieć o dobrym wyniku. Mogę to nawet nazwać pseudo „chemią” dwójki ludzi współpracujących ze sobą, bez tego nie da się nic zrobić.
Wyniki minionego sezonu oczywiście mogą być zadowalające, razem z Arielem daliśmy z siebie wszystko. Myślę, że wyniki były naprawdę dobre, jeżeli ktoś siedzi w rajdach i wie czym się różni Citroen C2R2 od Citroena C2R2 Max wie, że więcej z tego auta nie da się wykrzesać, a my potrafiliśmy przez cały sezon meldować się „na pudle”. Fakt, że czasem pomagała nam w tym konkurencja, ale takie są rajdy.
Gdyby nie pech, który dopadł nas na ostatnim rajdzie Dolnośląskim, cieszylibyśmy się z 3 miejsca w sezonie, ale niestety było to miejsce czwarte. Podsumowując” to był bardzo dobry sezon i zadowalające wyniki. W Citroen Racing Trophy była dodatkowo szansa na nagrody finansowe za każdy rajd, które także mobilizowały do walki i nie poddawania się. Z wyników na odcinkach jestem zadowolona, bo jak już mówiłam, robiliśmy wszystko co mogliśmy; myślę, że wszyscy w zespole są tego samego zdania. Miejmy nadzieję…
![]() |
fot. z archiwum A. Wódkiewicz
|
Z JAK ZACHĘTA
Kobiety nie mogą się bać dążyć do celu, albo czegoś chcą i zmierzają do tego, albo tego nie chcą i zajmują się czymś innym. Jeżeli już się zdecydują na to, że pilotowanie to jest to – co chcą robić, to po prostu trzeba zrobić wszystko, aby być w tym najlepszą! My, kobiety, mamy ten dar w sobie i potrafimy być tak dobre jak faceci, a nawet i lepsze od nich. Bardziej skoncentrowane, dyspozycyjne, odważne, cierpliwe i wytrzymałe, nie tylko na ból, ale i na ciężkie warunki bojowe. Tak jest w moim przypadku, dlatego jestem pilotką, staram się na każdym kroku dorównywać mężczyznom i współpracować z nimi, jak równy z równym. Rajdy to moja druga miłość, bo rodzina i bliscy są na pierwszym miejscu. Pamiętajmy… jeżeli ktoś patrzy na rajdy, pilotaż etc. przez pryzmat imprez – to rajdy na pewno nie są dla niego. Oczywiście, że są imprezy jak wszędzie, ale najpierw ciężka praca, a później dopiero zasłużony odpoczynek, czy impreza. Wybór należy do każdego z osobna.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: