Opony samochodowe – marka jest ważna, ale nie tak bardzo jak typ bieżnika. Który wybrać?
Dawniej, z racji niewielkiego wyboru, zakup nowych opon samochodowych był prostszy. Dziś sprawa się nieco komplikuje, bowiem obok rozmiaru, rodzaju oraz marki ogumienia wziąć pod uwagę musimy także typ bieżnika.
Wbrew pozorom, parametry wybranego przez nas ogumienia mają duże znaczenie dla naszego bezpieczeństwa na drodze. Bieżnik bowiem w dużej mierze decyduje o szybkości odprowadzania wody, śniegu czy błota z opony, co bezpośrednio wpływa m. in. na długość drogi hamowania.
W tym miejscu warto uświadomić sobie pewien fakt – droższa, markowa opona nie w każdych warunkach będzie lepsza od swojego budżetowego odpowiednika. W pierwszej kolejności powinniśmy zwracać więc uwagę nie na logo producenta, a na typ zastosowanej konstrukcji. To, na co powinniśmy się zdecydować, w głównej mierze zależy od posiadanego przez nas auta oraz od stylu podróżowania.
Symetryczne – małe pojazdy w ruchu miejskim
Z uwagi na swoją budowę, ogumienie to może być zakładane w dowolny sposób – kierunek toczenia czy strona nie mają w tym wypadku żadnego znaczenia. Kolejnym atutem jest najczęściej dużo niższa, w porównaniu do bardziej skomplikowanych modeli, cena. Z tego powodu opony symetryczne najczęściej wybierają posiadacze mniejszych samochodów, użytkowanych głównie w ruchu miejskim, gdzie trudno mówić o osiąganiu wysokich prędkości. Ich podstawową wadę stanowi z kolei słabe odprowadzanie wody, istotnie wpływające na długość drogi hamowania.
Kierunkowe – lepsze odprowadzanie wody
Z problemem tym znacznie lepiej radzi sobie ogumienie kierunkowe. W tym wypadku mamy to czynienia z nieco bardziej zaawansowaną budową, z tzw. jodełką, czyli bieżnikiem w kształcie litery V. Elementem charakterystycznym tej grupy produktowej jest wyraźnie zaznaczona strzałka kierunkowa, która określa sposób zakładania ogumienia.
Asymetryczne – pewność na zakrętach
Ostatnią grupę stanowią zaś opony asymetryczne, z charakterystycznymi oznaczeniami: inside i outside, określającymi stronę wewnętrzną i zewnętrzną. Z uwagi na specyficzną konstrukcję także tu nie ma mowy o dowolności przy montażu kół.
W praktyce taka budowa sprawia, że przy skręcie, gdy zaczynają działać siły odśrodkowe, zewnętrzna, specjalnie wzmocniona część opony mocniej przylega do powierzchni drogi, podczas gdy głęboko nacięte rowki strony wewnętrznej wpływają na szybsze odprowadzanie wody. Z uwagi na swoje właściwości, produkty tego typu znajdują zastosowanie zwłaszcza przy stosunkowo wysokich prędkościach poruszania się, dedykowane są więc do pojazdów z najwyższego segmentu, użytkowanych w dużej mierze także poza obszarami zabudowanymi.
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: