
Odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A1 zostanie zlikwidowany. Kiedy?
Zbliżający się koniec prac na trasie głównej i związane z tym zmiany w czasowej organizacji ruchu oznaczają też stopniową likwidację odcinkowego pomiaru prędkości.
Budowa czterech z pięciu odcinków autostrady A1, pomiędzy Tuszynem i Częstochową, zmierza ku końcowi. Obecnie kierowcy na całym, około 80-kilometrowym odcinku, korzystają z nowej jezdni, a przed końcem tego roku będą mieli do dyspozycji obie jezdnie, pomiędzy Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim oraz Kamieńskiem i początkiem obwodnicy Częstochowy.
Zbliżający się koniec prac na trasie głównej i związane z tym zmiany w czasowej organizacji ruchu oznaczają też stopniową likwidację odcinkowego pomiaru prędkości (OPP). Został on zainstalowany na wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz wykonawców inwestycji, aby wyegzekwować przestrzeganie przez kierowców obowiązującego ograniczenia prędkości na placu budowy.
Odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A1
Głównym zadaniem odcinkowego pomiaru prędkości było poprawienie bezpieczeństwa zarówno uczestników ruchu, jak i pracowników budowy. System miał działać w okresie budowy drogi, do wprowadzenia znaczących zmian w organizacji ruchu.
Obecnie, za sprawą przystąpienia do rozbiórki 250-metrowego odcinka tymczasowej, bitumicznej nawierzchni w miejscu dawnego skrzyżowania DK1 z DK42 w okolicy Radomska oraz zmian w czasowej organizacji ruchu, wyłączono OPP na 40-kilometrowym fragmencie przyszłej A1, pomiędzy węzłami Kamieńsk w woj. łódzkim oraz Mykanów w woj. śląskim.
Nadal obowiązuje jednak ograniczenie prędkości do 70 km/h na drugim, 16-kilometrowym odcinku pomiędzy Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim. Tam OPP nadal działa.
Źródło informacji: GDDKiA, opracowanie własne
Najnowsze
-
Proste sposoby na zaparowane szyby w aucie. Nie sięgaj po gąbkę ani nie włączaj klimy
Zaparowane szyby to powszechny problem w warunkach jesienno-zimowych i kierowcy mają sprawdzone sposoby jak sobie z nimi radzić. Zwykle rozwiązują one problem tylko chwilowo, bo nie zwalczają jego przyczyn. -
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
TEST Jaguar F-Pace SVR 1988 Edition – TEST -prawdziwi sportowcy jeszcze istnieją
-
Wyniki rankingu najwyżej wycenianych firm motoryzacyjnych na świecie – sprawdź, czy dobrze zgadujesz
-
TEST Kia EV6 77,4 kWh RWD – minimalizm się opłaca?
Zostaw komentarz: