OC bez względu na płeć, w efekcie kobiety zapłacą więcej

Decyzją Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, od 21 grudnia 2012 roku na terenie całej Unii Europejskiej, firmy ubezpieczeniowe mają obowiązek zrównać stawki OC dla kobiet i mężczyzn. Co to w efekcie oznacza dla nas kobiet ? Sprawdźcie.  

Płeć nie może wpływać na wysokość stawki ubezpieczeniowej – takie było uzasadnienie wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Wg trybunału, uwzględnianie płci ubezpieczonego jako czynnika ryzyka w umowach ubezpieczeniowych stanowi dyskryminację. Ustanowiona reguła jednolitych dla obu płci składek i świadczeń będzie miała zastosowanie od 21 grudnia 2012 roku na terenie całej Unii Europejskiej. Wtedy też ważność straci przepis dyrektywy 2004/113/WE, która mówiła o równym traktowaniu mężczyzn i kobiet w zakresie dostępu do towarów i usług oraz dostarczania towarów i usług, pozwalający państwom członkowskim na utrzymywanie odstępstwa od zasady równego traktowania.

Dotychczas rynek ubezpieczeń nie podlegał unijnym przepisom o równym traktowaniu kobiet i mężczyzn. Prawo UE dopuszczało proporcjonalne różnice w wyliczaniu składek, w których płeć jest czynnikiem decydującym w ocenie ryzyka, do czego podstawę stanowiły odpowiednie statystyki. Jasno z wynikało, że kobiety powodują mniej wypadków i rzadziej łamią przepisy drogowe, dzięki czemu mogły płacić nawet o 40 procent niższe składki OC od mężczyzn.

Nie świadczyło to jednak o dyskryminacji mężczyzn, ponieważ ta sama zasada obowiązywała np. przy ubezpieczeniach zdrowotnych, gdzie to mężczyźni mieli do opłacenia znacznie mniejsze stawki od kobiet, co spowodowane było faktem, że kobiety średnio żyją dłużej i częściej korzystają z wizyt u lekarzy specjalistów.

Decyzję Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości skrytykowali zarówno prawnicy, ekonomiści, jak również same towarzystwa ubezpieczeniowe. Nikt nie widzi powodu, aby grupa mniejszego ryzyka w tym przypadku kobiet, musiała płacić większe stawki. Dla firm ubezpieczeniowych jasne jest, że jeśli mają te stawki wyrównać, w efekcie będzie to oznaczać, zwiększenia stawek dla kobiet w przypadku ubezpieczeń komunikacyjnych. Jednocześnie pociągnie to za sobą całą falę podwyżek innych rodzajów ubezpieczeń.

Firmy ubezpieczeniowe cały czas analizują sytuację i jak twierdzą, wzrost kosztów będą się starać minimalizować, jednak oceny ekspertów jasno wskazują, że decyzja trybunału będzie miała daleko idące konsekwencje, a my sami prawopodobnie mocno odczujemy to w naszych portfelach.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze