Nowy projekt Audi: możliwość elektronicznego płacenia za parking
Audi rozbudowuje oferowane przez siebie usługi Audi connect, dając kolejną możliwość połączenia pojazdu, kierowcy i infrastruktury. W Ingolstadt rozpoczyna się właśnie faza testów praktycznych projektu „Audi connect – elektroniczne opłaty parkingowe“. Dzięki tej usłudze, kierowcy mogą uiścić opłatę za parking nie opuszczając pojazdu.
Drobne, codzienne czynności, np. kłopotliwe płacenie za parking, są często bardzo uciążliwe. Inżynierowie z Audi doszli więc do wniosku, że należałoby zmienić sytuację, kiedy kierowca wjeżdżając na parking musi najpierw pobrać bilet, a potem poszukać odpowiedniego automatu, by za niego zapłacić.
![]() |
fot. Audi
|
Nowa, wygodna usługa „Audi connect – elektroniczne opłaty parkingowe“ może być optymalnym rozwiązaniem tego problemu. Już w najbliższych miesiącach przejdzie ona cykl szeroko zakrojonych testów. Pierwsze rozpoczynają się właśnie w Ingolstadt i mają potwierdzić przydatność rozwiązania w praktyce. Według szacunków, w pilotażowym projekcie może wziąć udział nawet 13 tysięcy pojazdów. Celem nowego projektu, jest włączenie możliwości elektronicznego uiszczania opłat parkingowych do puli usług w Audi connect na wzór tego, jak wcześniej zintegrowano przyjazną kierowcy nawigację z mapami Google Earth czy Google Street View.
W fazie testów, administracja parkingów i pojazd komunikują się za pomocą nadajników RFID (Radio Frequency Identification). Jest to możliwe dzięki umieszczeniu po wewnętrznej stronie przedniej szyby pojazdu transpondera radiowego. Specjalny czytnik przy barierze wjazdowej identyfikuje wysyłany drogą radiową sygnał jako „bilet“ i podnosi barierę. Osoby biorące udział w testach muszą dokonać jedynie jednorazowej rejestracji numeru swojego nadajnika na portalu oferującym dostęp do tej usługi.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: