Nowy Opel Mokka – auto, które idealnie sprawdzi się zarówno w miejskiej dżungli, jak i na wielopasmowej autostradzie
Po niedawnym zaprezentowaniu w pełni elektrycznego nowego Opla Mokki‑e, niemiecki producent zapowiada wprowadzenie nowej Mokki z najnowocześniejszymi silnikami spalinowymi. Wyjątkowo oszczędna i jeszcze bardziej kompaktowa, nowa Mokka ma stanowić perfekcyjne połączenie przyjemności z nowoczesnością. Idealnie sprawdzi się zarówno w miejskiej dżungli, jak i na wielopasmowej autostradzie.
Nowa Mokka jest zbudowana na nowej wersji bardzo wydajnej wieloenergetycznej platformy modułowej CMP (Common Modular Platform). Ten lekki i efektywny modułowy system oferuje maksymalną elastyczność przy projektowaniu pojazdu oraz pozwala na zastosowanie zarówno czysto elektrycznego napędu zasilanego z akumulatorów, jak i tradycyjnych silników spalinowych. Wybór należy do klienta.
Zespół inżynierów z Rüsselsheim szczególnie postarał się o znaczące obniżenie masy w porównaniu z poprzednią generacją modelu, redukując ją o 120 kg, a także o zwiększenie sztywności nadwozia. Korzyści są oczywiste: nowa Mokka zużywa znacznie mniej energii, a jednocześnie jest dużo bardziej elastyczna i dynamiczna oraz dostarcza więcej przyjemności z jazdy.
Michael Lohscheller, dyrektor generalny firmy Opel, wyznał:
Nowy Opel Mokka wyraża wszystko, czym marka jest dzisiaj i czym zamierza być w przyszłości. Atrakcyjna, oszczędna i na wskroś innowacyjna — Mokka w pełni symbolizuje wartości naszej marki: ekscytującej, przystępnej i niemieckiej. Nasi klienci mają swobodę wyboru — mogą zamówić Mokkę z silnikiem w pełni elektrycznym lub jednym z nowych, niezwykle wydajnych silników spalinowych.
Przeczytaj też: Zakamuflowany Opel Mokka już na drogach. Jest elektryczny!
Żwawe, ale oszczędne silniki benzynowe i wysokoprężne oferują moc od 74 kW (100 KM) do 96 kW (130 KM). Wszystkie zespoły napędowe zadowalają się umiarkowaną ilością paliwa, zapewniając jednocześnie znakomite osiągi (zużycie paliwa według NEDC[1]; dane wstępne: cykl mieszany 3,8–4,8 l/100 km, emisja CO2 100–111 g/km).
Gamę otwiera podstawowy silnik 1.2 Turbo o mocy 74 kW (100 KM), łączony z sześciobiegową przekładnią manualną (zużycie paliwa według NEDC1; dane wstępne: cykl mieszany 4,6 l/100 km; emisja CO2 104 g/km).
Wyższe osiągi zapewnić ma jednostka 1.2 Turbo o mocy 96 kW (130 KM). Silnik wykonany w całości z aluminium, pomimo większej mocy, zachowuje umiarkowany apetyt na paliwo, zarówno w wersji z sześciobiegową przekładnią manualną lub ośmiostopniowym automatem (zużycie paliwa według NEDC1; dane wstępne; cykl mieszany 4,5-4,8 l/100 km; emisja CO2 103-111 g/km).
Wysoka wydajność i dynamiczne osiągi to cechy nowych silników benzynowych. Tarcie wewnętrzne i związane z tym straty zostały zminimalizowane. Turbosprężarka również reaguje natychmiast, znacznie zwiększając moment obrotowy już przy niskich obrotach. Maksymalny moment obrotowy silnika 1.2 o mocy 74 kW (100 KM) wynosi 205 Nm, a w przypadku mocniejszej jednostki (96 kW/130 KM) jest to nawet 230 Nm. Oba silniki mają zapewniać świetne wrażenia z jazdy, gdyż większość maksymalnego momentu obrotowego jest dostępna w szerokim zakresie obrotów. Przy prędkości obrotowej od 1500 do 3750 obr./min dostępne jest co najmniej 95 procent maksymalnego momentu obrotowego, co w połączeniu z niską masą pojazdu przekłada się na bardzo dobrą elastyczność.
Nowa Mokka z silnikiem o mocy 96 kW (130 KM) i przekładnią manualną rozpędza się do 202 km/h], a pierwszą setkę osiąga po 9,2 sekundy. Silnik 1.2 Turbo o mocy 74 kW (100 KM) zapewnia prędkość maksymalną 182 km/h i przyspieszenie od 0 do 100 kmh w około 11 sekund.
Podstawowy silnik o mocy 74 kW (100 KM) współpracuje standardowo z sześciobiegową przekładnią manualną. Nabywcy tego modelu w wariancie z silnikiem 1.2 o mocy 96 kW (130 KM) mogą wybierać między sześciobiegową skrzynią manualną a płynnie działającym ośmiostopniowym automatem. Adaptacyjne programy zmiany przełożeń i technologia Quickshift stanowią najnowocześniejsze rozwiązania w segmencie rynkowym Mokki. Kierowcy mogą zmieniać biegi samodzielnie, operując stanowiącymi wyposażenie standardowe manetkami przy kierownicy.
Ofertę dwóch silników benzynowych uzupełnia półtoralitrowy diesel z sześciobiegową przekładnią manualną, rozwijający 81 kW (110 KM) mocy i 250 Nm momentu obrotowego (zużycie paliwa według NEDC1; dane wstępne: cykl mieszany 3,8 l/100 km; emisja CO2 100 g/km).
W celu zapewnienia optymalnego oczyszczania spalin, układ redukcji emisji zamontowano jak najbliżej silnika — jako pojedynczy kompaktowy moduł składający się z pasywnego katalizatora utleniającego/absorbera NOx, wtryskiwacza AdBlue, układu selektywnej redukcji katalitycznej (SCR) oraz filtra cząstek stałych (DPF). Absorber NOx działa jako katalizator po uruchomieniu zimnego silnika, ograniczając emisję tlenków azotu, zanim układ selektywnej redukcji katalitycznej osiągnie wymaganą temperaturę pracy.
Przeczytaj też: Test Opel Mokka – nieduży SUV z dużymi aspiracjami
Mimo nieznacznie dłuższego rozstawu osi (+2,0 mm) nowa Mokka jest o 12,5 cm krótsza od poprzedniego modelu. Nadal oferuje jednak 5 miejsc w przedziale pasażerskim i podobną wielkość bagażnika o pojemności do 350 litrów. Przy całkowitej długości zaledwie 4,15 metra bardzo łatwo nią manewrować i parkować w mieście i okolicy.
Stylistyka nowej Mokki zaskakuje atrakcyjnymi proporcjami. Odważnie zaprojektowane nadwozie zwraca uwagę krótkimi zwisami i szeroką sylwetką, a wszystkie jej detale zostały starannie przemyślane. Nowość rynkowa jest pierwszym modelem prezentującym przyszłe oblicze samochodów marki Opel, czyli Opel Vizor, oraz nową generację cyfrowego kokpitu Opel Pure Panel. Rozciągnięty w poziomie układ wskaźników składa się z dwóch panoramicznych wyświetlaczy. Ekran znajdujący się przed kierowcą może mieć przekątną do 12 cali. W celu ułatwienia intuicyjnej obsługi i ciągłej obserwacji drogi projektanci zachowali przyciski do sterowania najważniejszymi funkcjami.
Opel po raz pierwszy oferuje także wersję Mokki o usportowionej stylistyce. Nowy pakiet wykończenia GS Line obejmuje charakterystyczne czerwone obramowanie szyb bocznych, czarny błyszczący Vizor, czarne (zamiast chromowanych) elementy dekoracyjne i emblematy na nadwoziu, specjalną tapicerkę przednich foteli, czerwone wykończenie zestawu wskaźników, czarne wykończenie obręczy kół z lekkiego stopu, dwukolorowy dach oraz czarną podsufitkę. Dzięki tym detalom Mokka z pewnością skutecznie zwróci na siebie uwagę innych użytkowników dróg.
Nowa Mokka pozostaje wierna tradycji marki Opel i udostępnia technologię z wyższych segmentów szerokiej rzeszy użytkowników. Przykładami takich systemów są zaawansowany tempomat (ACC) i aktywne pozycjonowanie na pasie ruchu. W oświetleniu również zastosowano najnowsze technologie, w tym niespotykane w tej klasie samochodów adaptacyjne i nieoślepiające matrycowe reflektory IntelliLux LED® złożone z 14 elementów. Wszystkie warianty modelu Mokka są standardowo wyposażone w światła LED z przodu i z tyłu, elektryczny hamulec postojowy oraz system rozpoznawania znaków drogowych. Dostępna jest również panoramiczna kamera cofania obejmująca kąt 180 stopni oraz system automatycznego parkowania.
Dodatkowo dostępny jest alarm przedkolizyjny z systemem automatycznego hamowania awaryjnego i funkcją wykrywania pieszych, który działa przy prędkości powyżej 5 km/h. Jeżeli samochód zbyt szybko zbliża się do pojazdu poprzedzającego lub pieszego, system ostrzega kierowcę sygnałem dźwiękowym i wyświetla komunikat na ekranie centrum informacyjnego. Jeżeli kolizja jest nieuchronna, układ hamulcowy przygotowuje się do hamowania awaryjnego i w razie potrzeby rozpoczyna je, aby złagodzić skutki potencjalnego zderzenia. Poniżej 30 km/h system może doprowadzić pojazd do całkowitego zatrzymania. Jeżeli prędkość przekracza 30 km/h, zostaje ona tylko zmniejszona, a kierowca musi aktywnie hamować.
Adaptacyjny tempomat utrzymuje odstęp od pojazdu poprzedzającego, wykorzystując do tego radar i kamerę. System działa przy prędkości od 30 do 180 km/h. Samochód przyspiesza lub zwalnia w ślad za pojazdem poprzedzającym, ale prędkość nigdy nie przekracza zaprogramowanego limitu. Dzięki automatycznej przekładni system ma również funkcję samodzielnego zatrzymywania pojazdu, a następnie umożliwia kierowcy wznowienie jazdy zgodnie z tempem poruszania się pojazdu poprzedzającego w intensywnym ruchu miejskim.
Nowe systemy multimedialne zapewniają doskonałą zintegrowaną łączność kierowcom i pasażerom Mokki. Oferta obejmuje systemy Multimedia i Multimedia Navi z 7‑calowym dotykowym kolorowym wyświetlaczem oraz Multimedia Navi Pro z 10-calowym kolorowym ekranem dotykowym o wysokiej rozdzielczości. Monitory są zintegrowane z nowym kokpitem Opel Pure Panel i zwrócone pod idealnym kątem w stronę kierowcy.
Systemy multimedialne kompatybilne z Apple CarPlay i Android Auto można obsługiwać za pomocą poleceń głosowych. Nowa Mokka oferuje również usługę OpelConnect. Nawigacja Online z informacjami o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym oraz bezpośrednie połączenie z pomocą drogową i funkcja wzywania służb ratunkowych eCall sprawiają, że podróże stają się jeszcze bardziej relaksujące dla kierowcy i pasażerów. Jeżeli wskutek wypadku zadziałają poduszki powietrzne lub napinacze pasów bezpieczeństwa, system eCall automatycznie nawiązuje połączenie alarmowe z centrum powiadamiania ratunkowego (CPR).
Kierowca i pasażer z przodu mogą umieścić swoje smartfony na specjalnej półce w konsoli centralnej. Kompatybilne telefony ładują się w tym miejscu indukcyjnie (bezprzewodowo). Specjalnie ukształtowana gumowa podkładka zapobiega przesuwaniu się urządzeń.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
czy komuś udało się zmieścić w spalaniu w podawanym przez producentów informacjach?