Już dzisiaj otwarcie nowego fragmentu Zakopianki. Nie jest długi, ale za to ważny
Odwieczny problem kierowców udających się na Podhale jest ciągle zakorkowana, jednopasmowa Zakopianka. Na szczęście budowa nowej, ekspresowej trasy trwa już od dłuższego czasu, a kierowcy już dziś będą mogli docenić stopniową jej rozbudowę.
Gdzie zostanie otwarty nowy odcinek Zakopianki?
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, nowy odcinek Zakopianki zostanie otworzony dziś o godzinie 11 w miejscowości Rdzawka. Zła wiadomość jest taka, że odcinek ten ma tylko 1 kilometr długości.
Dobra wiadomość jest za to taka, że otwarcie tego odcinka jest symbolicznym momentem w rozbudowie Zakopianki. Kierowcy po raz pierwszy pojadą nową, wschodnią jezdnią, która prowadzić będzie do Nowego Targu.
Natomiast po zachodniej stronie trwa obecnie budowa muru oporowego.
Jutro o 11🕚zmiana organizacji ruchu w #Rdzawka
— GDDKiA Kraków (@GDDKiA_Krakow) September 27, 2023
To będzie symboliczny moment, bo 🚗🚛🚌po raz pierwszy pojadą nową wschodnią jezdnią budowanej #DK47 do #NowyTarg. To co prawda tylko 1 km📏, ale to dopiero początek😊
Po zachodniej stronie budujemy mur oporowy🏗️@GDDKiA @MI_GOV_PL pic.twitter.com/NZacofmuh0
Kiedy pojedziemy ekspresową Zakopianką do Nowego Targu?
Na oddanie całego odcinka Zakopianki z Rdzawki do Nowego Targu, będziemy musieli poczekać do września 2024 roku. Pozwoli to na pokonanie całej trasy Kraków-Nowy Targ dwupasmową drogą ekspresową, co bardzo poprawi komfort jazdy miłośników gór.
Elon Musk szuka Polaków do pracy. Zarobki w fabryce Tesli robią duże wrażenie
Odcinek Rdzawka-Nowy Targ będzie mieć łącznie 16 kilometrów długości oraz cztery węzły:
- Obidowa
- Klikuszowa
- Nowy Targ Zachód
- Nowy Targ Wschód
Wrażenie robi fakt, że na wspomnianych 16 kilometrach, będzie aż 29 estakad, mostów i wiaduktów, co daje pewne wyobrażenie na temat trudności, jakie powoduje budowa ekspresowej Zakopianki.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: