
Nowe statystyki sprzedaży samochodów w Polsce wyglądają optymistycznie, ale to tylko pozory
Sprzedaż nowych samochodów we wrześniu wyraźnie wzrosła, nie tylko w porównaniu do sierpnia, ale także do września 2019 roku. Czyżby rynek odrodził się po koronawirusowym zastoju? Niestety to tylko pozory.
W minionym miesiącu zarejestrowano w Polsce 43 222 nowe samochody, co stanowi wzrost, w stosunku do sierpnia na poziomie 9,31 proc. Co zaskakujące, na niemal identyczny przyrost można zaobserwować, porównując wynik do września ubiegłego roku (zmiana o 9,45 proc.). Czyżby rynek otrząsnął się z kryzysu wywołanego epidemią, a Polacy ruszyli masowo do salonów?
Jak pandemia koronawirusa wpłynęła na polską branżę automotive? Kiedy znów zacznie przynosić zyski?
Nic z tych rzeczy. Jak zaznacza Instytut Samar, w komentarzu do powyższych statystyk, wrzesień 2019 był nietypowym okresem, kiedy w życie weszła nowa norma emisji spalin Euro 6d-temp. Wprowadzenia jej rozpoczęto wcześniej, ale od 1 września musiały ją spełniać nie tylko nowo homologowane pojazdy, ale również wszystkie sprzedawane w salonach. Ponieważ oznaczało to, że dilerzy pozostaną z zamówionymi wcześniej samochodami, których nie można będzie sprzedać, masowo rejestrowali je na siebie. Oznaczało to dla nich spore straty, ale tylko w ten sposób mogli je później legalnie sprzedać. W statystykach widoczne było to jako gwałtowny skok sprzedaży nowych aut w sierpniu i załamanie jej we wrześniu. Dlatego wyższa sprzedaż we wrześniu 2020, niż rok wcześniej, wcale nie oznacza, że miniony miesiąc był nadzwyczaj korzystny.
Nie tylko Polacy kombinują – niemiecki salon chciał zrobić przekręt na podatku VAT
Wpływ koronawirusa na sprzedaż nowych aut w Polsce, najlepiej widać, kiedy spojrzymy na skumulowane dane od początku roku. Od stycznia do września 2020 zarejestrowano 335 471 nowych aut, co oznacza spadek, w porównaniu do 2019 roku, o aż 27,37 proc. Samar zwraca też uwagę, że z salonów wyjechało ich więcej, ale niektóre zostały wywiezione za granicę. Instytut szacuje że we wrześniu było to około 3300 pojazdów.
Koronawirus zmienił rynek aut używanych. Ogromny wzrost sprzedaży samochodów do 10 tys. zł!
Najchętniej wybieraną marką w Polsce we wrześniu, była Toyota z 6055 sprzedanymi autami. Na drugim miejscu znalazła się Skoda (5221 sztuk), a na trzecim Volkswagen (3087 sztuk). Tuż za podium znalazł się Ford (2106 sztuk), po którego piętach depcze Mercedes (2036 sztuk). Kolejne miejsca należą do Kii (1861 aut), Renault (1795 aut), Hyundaia (1696 aut), Opla (1581 aut) oraz BMW (1492 auta).
Polacy najczęściej decydowali się na Octavię (2129), na drugim miejscu uplasowała się Corolla, a podium zamyka Yaris (1363). Następne miejsca należą do Fabii (1008), Dustera (922), C-HR-a (898), Focusa (805), Golfa (735), Clio (730), a pierwszą dziesiątkę zamyka Tiguan (703).
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: