
Nowa metoda oszukiwania przez kierowców – „na dziadka”
Przyczyna zatrzymania do kontroli - rozmowa przez telefon prowadząc samochód - to był początek problemów tego kierowcy.
Patrol inspektorów z częstochowskiego oddziału ITD pełnił służbę na drodze DK1. W pewnym momencie inspektorzy przez lornetkę zauważyli, że jeden z nadjeżdżających kierowców rozmawia przez telefon trzymając go w ręce przy uchu.
Podczas kontroli inspektorzy sprawdzili również zapisy tachografu. Zatrzymany przez nich ciągnik siodłowy był wyposażony w najnowszy typ tachografu, tzw. tachograf inteligentny. Tego typu urządzenia m.in. rejestrują i zapisują więcej danych niż poprzednie wersje, co ułatwia kontrolę i analizę danych o aktywnościach kierowców. Sprawdzenie zapisów wykazało, że kilka godzin wcześniej pojazd ten prowadził inny kierowca. Jak wyjaśnił kontrolowany był to jego dziadek. Dzięki zapisom w tachografie wiadomo było, gdzie ów dziadek wsiadł i gdzie wysiadł. Oznaczało to, że w tych samych miejscach, kontrolowany kierowca musiał odpowiednio wysiąść i znów wsiąść do ciężarówki. Miejsca te dzieliła odległość aż 370 km. Mężczyzna twierdził, że przemieszczał się w tym czasie samochodem osobowym, co miało wyjaśnić, że jego karta nie była zalogowana w tachografie. Historia o rodzinnej współpracy z dziadkiem na nocnej zmianie nie przekonała inspektorów, bo oznaczała, że kontrolowany kierowca i tak – mimo pomocy dziadka – nie odebrał odpoczynku w minimalnie wymaganym wymiarze. Nie miał on również żadnych zapisów odręcznych o swojej aktywności podczas rzekomego przejazdu samochodem osobowym.
Kierowca ostatecznie przyznał się do nieuprawnionego wyjęcia swojej karty kierowcy z tachografu podczas ostatniego załadunku oraz do tego, że do swojego nowego pojazdu nie posiada wymaganego wypisu z zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Inspektorzy stwierdzili także naruszenie związane z jazdą bez przerwy. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie zagrożone karą 4000 zł, ale jej wymiar może być większy. W sprawie prowadzone są dalsze czynności wyjaśniające.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Dlaczego Volkswagen Transporter jest najlepszym wyborem dla firm kurierskich i logistycznych?
Pośród wielu dostępnych na rynku modeli aut dostawczych Volkswagen Transporter wyróżnia się jako lider w swojej klasie, oferując nieprzeciętne możliwości dostosowane do potrzeb firm działających w sektorze logistycznym. Precyzja wykonania w połączeniu z przemyślanymi rozwiązaniami funkcjonalnymi sprawia, że model ten cieszy się niesłabnącą popularnością wśród przedsiębiorców poszukujących optymalnego pojazdu dla swojej floty. Wysokie standardy jakości idące w parze z ekonomiczną eksploatacją stanowią fundament sukcesu tego modelu na wymagającym rynku pojazdów użytkowych. -
Proste sposoby na zaparowane szyby w aucie. Nie sięgaj po gąbkę ani nie włączaj klimy
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
TEST Jaguar F-Pace SVR 1988 Edition – TEST -prawdziwi sportowcy jeszcze istnieją
-
Wyniki rankingu najwyżej wycenianych firm motoryzacyjnych na świecie – sprawdź, czy dobrze zgadujesz
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Taka prawda
Anonymous - 5 marca 2021
Jaki problem.Wez auto w leasing i sam bądź dorobkiewiczem.Ale nie po co ? Lepiej ujadac.
Anonymous - 5 marca 2021
W każdym zawodzie znajdą się tacy co wolą pieniądze zarabiać za wszelką cenę niż przestrzegać przepisów. Nie zrozumieją dopóki się coś nie stanie!!! Zbędna dyskusja…
Anonymous - 5 marca 2021
nie 4000 tylko 40 000 , wtedy trza ocenic sytuacje.
Anonymous - 5 marca 2021
Ale Ty jesteś gł.. i
Anonymous - 5 marca 2021
Jestem zawodowym kierowcą od ponad 30 lat i nikogo nie nazwał bym mordercą ale popatrzcie na siebie i swoje otoczenie i tu szukajcie prawdy za którą ukrywa się pracodawca, prwaciarz, dorobkiewicz kosztem kierowcy.WALDEMAR
Anonymous - 5 marca 2021
Itd zrobiło swoje. 4000 i jadę dalej
Anonymous - 5 marca 2021
W aucie to telefon tylko albo na głośnomówiącym albo do Yanosika a nie sobie dyskusje bez zestawu urządzać.
Anonymous - 5 marca 2021
Zbyt mało kontroli i zbyt słabe. Dużo kierowców oszukuje rejestratory pracy i jazdy. Zbyt małe mandaty za niskie kary ,za takie przestępstwo kierowca powinien utracić prawo wykonywania zawodu a przewoźnik auto. Czym się różni kierowca jadący już 15 godz i pracujący np 20h od potencjalnego np mordercy?
Anonymous - 5 marca 2021
Zbyt mało kontroli i zbyt słabe. Dużo kierowców oszukuje rejestratory pracy i jazdy. Zbyt małe mandaty za niskie kary ,za takie przestępstwo kierowca powinien utracić prawo wykonywania zawodu a przewoźnik auto. Czym się różni kierowca jadący już 15 godz i pracujący np 20h od potencjalnego np mordercy?