
Nissan GT-R i snowboard na torze SPA
Co można zrobić, gdy tor wyścigowy jest zasypany śniegiem? Wystarczy wyciągnąć z garażu Nissana GT-R i podpiąć do niego linkę z uczepionym snowboardzistą.
Kilka dni temu Mitsubishi zaprezentowało film, na którym snowboardzista bije rekord prędkości na zamarzniętym jeziorze w St. Moritz podpięty do modelu ASX. Tym razem zimowa aura zainspirowała kilku śmiałków z ekipy RSR do przeprowadzenia nietypowego testu.
Zaprzęgnięto do niego Nissana GT-R oraz uczepionego do samochodu przy pomocy linki instruktora snowboardu. To wszystko odbyło się na legendarnym torze Formuły 1, czyli belgijskim Spa.
Jak widać 540-konny Nissan z napędem 4×4 całkiem sprawnie radzi sobie na śniegu. Z pewnością w polskich warunkach mógłby rozpędzić kulig.
Najnowsze
-
XPENG w Polsce: poznaj kolejną chińską markę, która chce podbić Polskę i Europę
Chińskie marki samochodowe? Brzmi znajomo, prawda? Ale XPENG to coś więcej niż tylko kolejny gracz z Dalekiego Wschodu, który chce podbić europejskie rynki. To marka stawiająca na trzy filary, które mogą przekonać nawet najbardziej sceptycznych polskich kierowców. -
Czy Twój samochód niszczy planetę? Szokująca prawda o emisjach CO2 i codziennych wyborach
-
Motocykl w firmie: jak legalnie odliczyć VAT i koszty? Sprawdź, co mówią przepisy!
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Zostaw komentarz: