
Niezwykły „pracownik” warsztatu samochodowego
Pewien kogut z Północnej Karoliny sam postanowił zatrudnić się w warsztacie samochodowym. Jak postanowił, tak zrobił i co rano, razem z innymi pracownikami, przychodzi do roboty.
W kwietniu 2019 roku pracownicy warsztatu RandR Garage po raz pierwszy usłyszeli pianie koguta za drzwiami. Nie przypuszczali jeszcze wtedy, że on wybrał sobie ich warsztat na swój dom. Kolejnego dnia, gdy pracownicy przychodzili rano do pracy, kogut podszedł do drzwi tak samo. Został wpuszczony, nakarmiony i mógł pooglądać działania w warsztacie.
Po długim weekendzie okazało się, że kogut nadal jest w okolicy warsztatu i czeka, kiedy pierwszy pracownik otworzy mu drzwi. I tak każdego, kolejnego dnia. W pracy kogut się nie obija, tylko dokładnie wszystko obserwuje, podążając za kolegami, a także chodzi między skrzynkami i wyszukuje pająków.
I tak kogut stał się nowym pracownikiem warsztatu o imieniu Earl i jednocześnie lokalną gwiazdą. Teraz klienci odbierają swoje samochody całymi rodzinami, bo chcą przy okazji go odwiedzić.
Najnowsze
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Ta zaskakująca cena obowiązuje co prawda na bazową wersję auta, ale to kwota za europejskie auto, która może skusić dotychczasowych klientów na tanie, chińskie odpowiedniki. -
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
-
Iveco vs rynek ciężarowy w Polsce: czy włoska marka utrzyma swoją przewagę w erze elektromobilności?
Zostaw komentarz: