
Nieuważny kierowca rozbił mu auto. 200 metrów od domu
To się nazywa pech. Autor nagrania był zaledwie 200 metrów od domu, kiedy doszło do tego potencjalnie niebezpiecznego zdarzenia.
Jest kilka zasad, których nie znajdziemy zapisanych w takiej formie w Kodeksie drogowym, ale powinniśmy ich przestrzegać w każdej sytuacji. Jedna z nich to „nie widzę – nie jadę”. Wielu kierowców niestety jeśli nie widzi, czy droga jest na 100 procent wolna, zdaje się na łut szczęścia.
Kierowca Mercedesa w modnym dresie spowodował kolizję. A potem uciekł
Tak zrobił ten kierowca Peugeota. Alternatywnie zabrakło mu rozwagi, żeby dostrzec ewentualne zagrożenie. Przejeżdżał przez przełączkę na wprost, a na lewym pasie stała Kia, czekająca na możliwość skrętu. Kierujący Peugeotem nie pomyślał, że prawym pasem może jechać inny pojazd. Nie popatrzył, chociaż miał sporo czasu, żeby go dostrzec. Z kolei autor nagrania prewencyjnie zwolnił. Zderzenia jednak nie zdołał uniknąć, ale przynajmniej było ono niegroźne.
Najnowsze
-
XPENG w Polsce: poznaj kolejną chińską markę, która chce podbić Polskę i Europę
Chińskie marki samochodowe? Brzmi znajomo, prawda? Ale XPENG to coś więcej niż tylko kolejny gracz z Dalekiego Wschodu, który chce podbić europejskie rynki. To marka stawiająca na trzy filary, które mogą przekonać nawet najbardziej sceptycznych polskich kierowców. -
Czy Twój samochód niszczy planetę? Szokująca prawda o emisjach CO2 i codziennych wyborach
-
Motocykl w firmie: jak legalnie odliczyć VAT i koszty? Sprawdź, co mówią przepisy!
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Zostaw komentarz: