
Nieudolny drift Audi pod sklepem zakończył się szybko i boleśnie
Kolejny kierowca chciał skorzystać z zimowej aury w niewłaściwy sposób. Zamiast chwili zabawy, ma teraz straty do oszacowania.
Audi wbrew pozorom bardzo dobrze nadają się do driftowania zimą. Warunki są tylko dwa – musisz mieć Audi z „prawdziwym” quattro (czyli opartym na Torsenie) oraz musisz wiedzieć, co robisz. Bohater tego nagrania nie spełniał żadnego z tych wymogów.
Kierowca BMW zaliczył nieudany drift, ale niczego go to nie nauczyło. Doprowadził więc do kolizji
Po pierwsze na swój plac zabaw wybrał parking pod marketem, a więc miejsce zupełnie nieprzeznaczone do takiego celu. Po drugie jego A6 ma napęd tylko na przód. A przede wszystkim on sam chyba nie miał zbyt dużego pojęcia o tym, co robi.
Nieoczekiwany drift Lanosem na skrzyżowaniu i oryginalne tłumaczenie
Wprowadził co prawda swoje Audi w poślizg, ale trudno to było nazwać „driftem”. Ponadto zrobił to tak nieumiejętnie, że uderzył bokiem w stojącą na parkingu budkę i przewrócił ją.
Najnowsze
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
Sezon budowlany 2025 ruszył pełną parą, ale czy GDDKiA zdąży z realizacją ambitnych planów? Mimo że w realizacji jest już ponad 1600 km dróg, pytania o terminowość, cenę i jakość wykonania wciąż pozostają bez odpowiedzi. -
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
-
Polskie warsztaty na skraju bankructwa? Długi sięgają 458 mln zł, a wiarygodność płatnicza spada
-
Elektryczny SUV – sprawdź model EX90 od szwedzkiej marki Volvo
-
Droga S6 zmienia nazwę na Kaszëbskô Darga. Czy Kaszubi wreszcie doczekali się uznania?
Zostaw komentarz: