Niegroźna komórka? Młodzi ludzie mówią: tak
Wedle najnowszego sondażu SMG/KRC przeprowadzonego na zlecenie firmy Michelin, polskiej młodzieży brakuje świadomości względem zagrożeń na drodze. Tyczy się to w szczególności używania telefonu komórkowego w czasie jazdy.
Telefon komórkowy może stwarzać zagrożenie |
fot. guardian.co.uk
|
Ogólnopolskie badanie „Świadomość młodzieży dotycząca zagrożeń na drodze 2012” przeprowadzono wśród młodych ludzi w wieku od 13 do 19 lat. Zrealizował je Millward Brown SMG/KRC dla firmy Michelin, w ramach akcji edukacyjnej ROSYPE (ROad Safety for Young People in Europe), organizowanej pod hasłem „Nie daj się na drodze!”.
Wyniki sondażu pokazują, że polscy uczniowie za najbardziej niebezpieczne zachowanie młodych ludzi, mogące prowadzić do wypadków, uważają jazdę pod wpływem alkoholu (33 proc. ankietowanych). Jako pozostałe zagrożenia wskazują przechodzenie na czerwonym świetle (26 proc.), wtargnięcie na jezdnię (18 proc.) i nieuwagę na przejściu dla pieszych (14 proc.). Rozmawianie przez telefon w trakcie przechodzenia przez ulicę i podczas prowadzenia pojazdu zostały wymienione na odległych miejscach.
Na pytanie „Czy zdarzyło Ci się używać telefonu komórkowego w trakcie jazdy na rowerze, skuterze lub podczas prowadzenia samochodu?” twierdząco odpowiedziało łącznie 47 proc. uczniów z poszczególnych grup wiekowych. Najwięcej takich odpowiedzi, bo aż 49 proc., udzielili najstarsi uczniowie (18 – 19 lat), a nieco mniej (48 proc.) młodsi (15 – 17 lat). W najmłodszej grupie (13 – 14 lat), która miała największą świadomość zagrożeń, jakie niesie używanie telefonu w trakcie jazdy, do takiego postępowania przyznało się aż 42 proc. uczniów.
Zaledwie niecały 1 proc. uczniów uważa pisanie sms-a podczas przechodzenia przez ulicę za czynnik zagrażający bezpieczeństwu. Rozmawianie w tym czasie przez telefon za niebezpieczne uznało 8 procent z nich. Jeszcze mniejsza liczba, bo zaledwie 3 proc. uczniów, jako ryzykowne postrzega rozmawianie przez telefon podczas prowadzenia samochodu. Opinie młodzieży rozkładają się podobnie w przypadku używania telefonu w trakcie jazdy na rowerze, skuterze lub rolkach, a ich świadomość rośnie wraz ze spadkiem wieku. Takie zachowanie za bardzo niebezpieczne uważa zaledwie 11 proc. starszych uczniów, 17 proc. młodszych i 21 proc. najmłodszych.
Miastem, w którym jest najwyższy odsetek młodych ludzi poważnie traktujących zagrożenie związane z używaniem telefonu w trakcie jazdy na rowerze, jest Warszawa. Wyniki badania wykazały, że to właśnie warszawska młodzież najpoważniej traktuje zagrożenia związane z ruchem drogowym. Na przeciwnym biegunie znaleźli się uczniowie z Poznania oraz Wrocławia.
Konkurs dla uczniów gimnazjów i szkół ponadpodstawowych „Nie daj się na drodze”, będący częścią programu ROSYPE organizowanego przez Michelin, potrwa do 10 czerwca. Zadanie konkursowe polega na nakręceniu krótkiego filmu lub zrobieniu zdjęcia, które będą uświadamiały zagrożenia na drodze, z jakimi może spotkać się niechroniony uczestnik ruchu drogowego (pieszy, rowerzysta) lub niedoświadczony kierowca, a także takie, które może osobiście spowodować przez swoją nieuwagę: korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy czy wtargnięcie na jezdnię w niedozwolonym miejscu. Prace konkursowe można przesyłać pośrednictwem strony www.rosype.michelin.pl.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: