Nie tak dawno przed Rosomakiem
Sisu XA 180 to fiński kołowy transporter opancerzony. Jego konstrukcja jest o tyle ciekawa, że w linii prostej jest on protoplastą „naszego" Rosomaka.
Firma Sisu słynęła głównie z produkcji samochodów ciężarowych. Nazwa Sisu pojawiła się w 1965 roku, dopiero w 1997 firma stała się częścią koncernu Patria Industries Oy i otrzymała nazwę Patria Vehicles Oy. Początki produkcji pojazdów sięgają roku 1927, gdy powołano do życia firmę motoryzacyjną Suomen Autoteollisuus Oy, w której już w roku 1937 powstał pierwszy w Finlandii samochód pancerny własnej konstrukcji.
Sisu XA-180 – protoplasta Rosomaka. |
![]() |
Fot. Patria
|
Wstępne wymagania dla kolejnego pojazdu sformułowano w 1979 r. i rozesłano je do czterech firm: zakładów Lokomo grupy Rauma-Repola, Sisu-Auto, Tourula Valmet oraz do Vammaskoski. Po rozpatrzeniu wstępnych ofert, w 1980 r. armia zamówiła w dwóch z nich prototypowe pojazdy, przeznaczone do badań porównawczych. Były to pojazdy trzyosiowe Sisu Pasi oraz Valmet 1912. Prototypy zbudowano, a następnie poddano próbom, najpierw zakładowym, następnie wojskowym w latach 1981-83. 22 grudnia 1983 r. rząd Finlandii uznał za zwycięzcę pojazd firmy Sisu, który otrzymał wojskowe oznaczenie XA-180. Od tego momentu ten transporter staje się filarem armii lądowej Finlandii.
Konfiguracje 6×6 z reguły są mniej mobilne od wersjii 8×8. W przypadku Sisu osiągnięto całkiem sporą dzielność terenową. |
![]() |
Fot. mil.fi
|
Konfiguracja układu jezdnego XA-180 to napęd na wszystkie koła 6×6. Masa własna wynosi 12 500 kg natomiast masa bojowa wynosi 16 000 kg. Funkcjonalność wnętrza potwierdza liczebność zabieranego desantu – 10 osób + 2-3 osoby załogi – co jak na transporter trzyosiowy jest wartością godną uwagi. Pojazd napędzany jest silnikiem wysokoprężnym o mocy 173 kW/ 236 KM. Ze względu na charakterystykę terenu Finlandii (mnóstwo zbiorników wodnych) niezbędne było zastosowanie układu napędu na wodzie w postaci 2 pędników śrubowych. Osobną kwestią pozostawała jakość zastosowanego zawieszenia, sięgnięto po najprostsze podzespoły i rozwiązania z ciężarówek – resory piórowe – maniera konstrukcyjna opierania się na konstrukcjach samochodów ciężarowych pokutuje u fińskich konstruktorów do dnia dzisiejszego. Do 1994 r. powstało w sumie ok. 400 transporterów XA-180 i jego wersji specjalnych. XA-180 zakupiły armie: szwedzka, norweska i irlandzka, na potrzeby misji ONZ wykorzystywały je Austria i Ghana.
XA-185 w norweskich siłach KFOR. |
![]() |
Fot. rayhaaland.net
|
Na skutek modernizowania pojazdów powstał transporter XA-185. Do głównych zmian należy zaliczyć wprowadzenie nowego, mocniejszego silnika Valmet 612 o mocy 185 kW/251 KM. Przekonstruowaniu uległy także przekładnia główna i skrzynia rozdzielcza. Skutkiem wprowadzonych zmian był także wzrost masy o 2 tony do 18 ton. Transportery XA-185 produkowano przez okres trzech lat do roku 1997, ich liczba w tym okresie sięgnęła 300 sztuk, głównie zaspokajano potrzeby własne oraz eksportowano do Norwegii (ze wzmocnionym pancerzem jak XA-186).
Wersja medyczna w barwach sił duńskich. |
![]() |
Fot. Patria
|
Od roku 1998 rozpoczęto wprowadzanie kolejnych modernizacji, co skutkowało ostatecznie wprowadzeniem wersji XA-200 i XA-202 z podwyższonym kadłubem, która stała się bazą dla wersji specjalnych: wozów dowodzenia, pomocy medycznej oraz technicznej. Wprowadzane modyfikacje wiązały się ze wzrostem masy bojowej odpowiednio do 22 500 oraz 23 000 kg. Klientami firmy Sisu były: Holandia (92 wozy), Norwegia (32), Szwecja (147 – XA-203 i 20 – XA-202), natomiast Finlandia zakupiła 65 wozów. Łączna ilość wyprodukowanych wozów sięga 1200 sztuk. Należy wspomnieć, że od 1993 roku pięć sztuk XA-180 użytkowały polskie Siły Zbrojne w ramach misji ONZ na Wzgórzach Golan.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: