Nie da się ukryć, robią wrażenie

Czarny koń czy poprostu spełnienie obietnic Rossa Brawna, który powiedział w grudniu, że jeśli ten zespół wystartuje, to będzie naprawdę dobrze przygotowany.

Bohaterem dnia, był dzisiaj z całą pewnością kierowca BrawnGP Rubens Barrichello. Oczy wszystkich zwrócone były na najmłodszy zespół Formuły 1. Jeszcze cztery miesiące temu Brazylijczyk nie wiedział czy w ogóle wystartuje w tegorocznym Grand Prix. Dzisiaj z całą pewnością może z optymizmem patrzeć w przyszłość. 37-letni kierowca z uśmiechem na twarzy udzielał wywiadu po tym jak uzyskał najlepszy czas na Circuit de Catalunya.

Według Brazylijczyka świetny debiut BGP 001 jest wynikiem niezwykle efektywnej pracy całego zespołu budującego samochód, sprawdzającego się na hiszpańskim torze pakietu aerodynamicznego i bez zarzutu pracującego silnika. Jak powiedział Rubens Barrichello ten sam silnik Mercedesa używany był w trakcie trzech dni testów. Kierowca BrawnGP uzyskał dzisiaj najlepszy czas wszystkich czterech dni testów na torze pod Barceloną.

Nico Rosberg, który osiągnął dzisiaj drugi wynik pracował nad optymalizacją ustawień samochodu i „slicków”, które będą kluczowym punktem tegorocznych mistrzostw.  Zespół Williams był zadowolony z wyników dzisiejszych testów i czeka na finałowe przygotowania, które będzie prowadzić w przyszłym tygodniu w Jerez.

Timo Glock, TF109
Foto: Toyota

Toyota zakończyła dzisiaj prace przed sezonem 2009. Po bardzo udanych testach zimowego programu przygotowań TF109 na ostatnim 128 okrążeniu zatrzymał się z powodu problemów mechanicznych. Timo Glock przyznając, że trzeba z oceną wyników pracy zdecydowanie poczekać do sobotnich kwalifikacji w Melbourne, nie krył zadowolenia z szybkości i niezawodności bolidu Toyoty. 

Mniej szczęśliwy z całą pewnością był Fernando Alonso, którego samochód musiał zostać usunięty z toru po tym jak nastąpił wyciek oleju z silnika. Kierowca ING Renault, po czwartkowym treningu powiedział, że w obliczu tego, co pokazują takie zespoły jak Brawn, Ferrari, BMW Sauber i Toyota bardzo trudnym zadaniem dla Renault będzie zmieszczenie  się w pierwszej szóstce na mecie GP Australii. Według Hiszpana czasy jakie dzisiaj odnotowali kierowcy tych zespołów są nieosiągalne dla R29 – zatankowanego czy nie. Dwukrotny mistrz świata twierdzi, że konkurenci są zdecydowanie bardziej zaawansowani w przygotowaniach do sezonu.

Nieoficjalne czasy:
1. Rubens Barrichello, Brawn BGP 001, 1:18.926
2. Nico Rosberg, Williams FW31, 1:19.774
3. Timo Glock, Toyota TF109, 1:20.091
4. Sebastian Vettel, Red Bull RB5, 1:20.576
5. Fernando Alonso, Renault R29, 1:20.664
6. Felipe Massa, Ferrari F60, 1:20.677
7. Robert Kubica, BMW Sauber F1.09, 1:20.740
8. Lewis Hamilton, McLaren MP4-24, 1:20.869
9. Sebastien Buemi, Toro Rosso STR4, 1:21.013
10. Giancarlo Fisichella, Force India VJM02, 1:21.045
11. Sebastien Bourdais, Toro Rosso STR4, 1:21.629

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze