Najważniejsze premiery samochodowe w 2022 roku. Na jakie modele warto czekać?
W 2022 roku szykuje się wiele motoryzacyjnych nowości. Wśród premier dominować będą modele elektryczne i hybrydowe, ale wciągu najbliższych 12 miesięcy na drogi wyjadą także auta z napędem konwencjonalnym. Na jakie samochody warto czekać?
Rok 2022 zapowiada się całkiem interesująco pod względem premier i rynkowych debiutów. W przyszłym roku czeka nas sporo ciekawych debiutów. Prezentujemy najważniejsze nowości 2022 roku!
Alfa Romeo Tonale
Alfa Romeo już od lat obiecuje rozszerzenie swojej gamy, ale pomimo wyznaczania kolejnych dat premiery nowych modeli, sytuacja nie ulegała zmianie. Teraz jednak nadszedł czas na przełamanie tego impasu. Na początku 2022 roku, ma zadebiutować model Tonale, czyli kompaktowy SUV. Auto powinno wyglądem bardzo przypominać zaprezentowany już wcześniej prototyp. Do jego napędu zostanie wykorzystany między innymi napęd typu plug-in.
BMW Serii 7
Rok 2022 będzie rokiem premiery zupełnie nowego BMW Serii 7. Co więcej, już teraz Niemcy zapowiedzieli, że auto, w nieco zmienionej wersji, będzie oferowane także jako elektryczne i7. Według nieoficjalnych informacji, które zdają się potwierdzać zdjęcia zamaskowanych egzemplarzy, nowa „siódemka” zerwie z wyglądem obecnych BMW, głównie pod względem prezencji pasa przedniego. Oby tylko producent nie popełnił podobnego błędu, co przy E65 autorstwa Chrisa Bangle’a.
BMW X8
Drugą ważną premierą BMW będzie model, który najprawdopodobniej otrzyma oznaczenie X8. Zapowiada go koncept XM o dość kontrowersyjnym wyglądzie nadwozia i całkiem konwencjonalnym wnętrzu. Auto ma być najbardziej luksusowym SUV-em marki, a możliwe że także najmocniejszym, za sprawą hybrydowego układu napędowego, którego sercem jest doładowane V8.
Mercedes EQXX
Zgodnie z zapowiedziami Mercedes EQXX ma być jednym najwydajniejszych samochodów elektrycznych na świecie. Zasięg deklarowany przez producenta to aż 1000 kilometrów!
W projekt, poza etatowymi inżynierami marki, zaangażowano również zespół Mercedes AMG High Performance Powertrains, który dostarcza między innymi rozwiązania dla ekipy Mercedesa w Formule 1. Tak więc, poza spektakularnym zasięgiem, możemy też spodziewać się niezwykle imponujących osiągów.
Fiat Panda
Obecna generacja Pandy jest z nami już 10 lat, więc Włosi powinny chyba pomyśleć o następcy. Podobno nawet nie tylko myślą i w 2022 roku ma pojawić się nowa generacja sympatycznego mieszczucha, ale z napędem wyłącznie elektrycznym. Tak jak jeszcze wcześniejsza, ma dzielić podzespoły z modelem 500 – oczywiście tym nowym, elektrycznym. Trudno powiedzieć, czy Fiat zdecyduje się na zachowanie dotychczasowego wyglądu i charakteru auta, czy też zaprezentuje model inspirowany prototypowym Centoventi.
Honda Civic Type R
Kultowa wersja japońskiego modelu ma już niedługo zostać oficjalnie zaprezentowana. Będzie to ważny moment dla fanów Civica Type R, między innymi dlatego, że ma to być ostatni spalinowy Type R. Honda konsekwentnie dąży do hybrydyzacji swojej gamy na naszym kontynencie, a docelowo do pełnej elektryfikacji. Będzie to więc swego rodzaju list pożegnalny dla fanów klasycznej, japońskiej motoryzacji.
Maserati Grecale
Maserati Grecale miało zostać zaprezentowane pod koniec 2021 roku, ale producent przesunął premierę, tłumacząc to problemami z półprzewodnikami. Ostatecznie auto powinno ujrzeć światło dzienne w kwietniu 2022 roku. To bardzo ważny model z perspektywy Maserati, nie tylko ze względu na pojawienie się marki w nowym dla siebie segmencie, ale również dlatego, że będzie to pierwszy model włoskiego producenta, dostępny z napędem elektrycznym.
Mercedes GLC
W 2022 roku mamy zobaczyć nową generację Mercedesa GLC. Nie powinniśmy w jego przypadku oczekiwać jakiegoś dużego zaskoczenia. Wszystko wskazuje na to, że auto podąży trendami wyznaczonymi przez ostatnie nowości Mercedesa, a projekt wnętrza powinien być zapożyczony z nowej klasy C. Nie należy się spodziewać wersji elektrycznej – od tego producent ma submarkę EQ, natomiast jest bardzo prawdopodobnie, że spod maski wersji AMG zniknie jednostka V8.
Mercedes EQS SUV
Mercedes nie zwalnia w rozwoju swojej gamy elektrycznych modeli, a w 2022 roku mamy doczekać się premiery najbardziej luksusowego SUVa „na baterie”. Auto będzie odpowiednikiem modelu GLS i tak jak on, pojawi się również w ekskluzywnej odmianie Maybach.
Polestar 3
Należąca do Volvo marka planuje zaprezentować model o nazwie 3, będący trzecim w jego gamie. Auto powinno przybrać kształt SUVa w stylu coupe, dostępnego tylko z napędem elektrycznym.
Renault 5
Francuzi pokazali jakiś czas temu, jak mógłby wyglądać ich kultowy model Renault 5, gdyby stworzyć go w dzisiejszych czasach. W 2022 roku ten prototyp powinien zmienić się w wersję produkcyjną i trafić do salonów. Za napęd posłuży oczywiście silnik elektryczny.
Skoda Enyaq Coupe iV
Czeska nowość to z założenia bardziej dynamiczna i stylowa wersja już obecnego na rynku SUVa, więc można powiedzieć, że trochę już znamy ten samochód. Z ostatecznym werdyktem będziemy musieli poczekać jednak do premiery auta. Warto odnotować, że będzie to pierwszy SUV w stylu coupe od Skody, jaki trafi na europejski rynek.
Volkswagen ID. Buzz
Volkswagen ID. Buzz to elektryczny spadkobierca kultowego Bulliego. Z technicznego punktu widzenia, auto skorzysta z platformy MEB, stosowanej już w innych modelach z rodziny ID. Z kolei swoją bryłą i stylistyką prawdopodobnie będzie inspirowany nowym Multivanem i niewykluczone, że wykorzysta także niektóre rozwiązania z niego, jak możliwości różnej aranżacji wnętrza.
Ford Evos i Ford E-Transit
Ford Evos to samochód już zaprezentowany, ale nadal nie jest jasne, czy pojawi się on w europejskich salonach. Według plotek miał zastąpić Mondeo, co byłoby logicznym posunięciem, ale Ford im zaprzeczył. Czy to znaczy, że zupełnie zrezygnuje z obecności w klasie średniej? Żadnego scenariusza nie można wykluczyć. Tymczasem najbliżej premiery jest ciekawie zapowiadający się Ford e Transit, który może powalczyć o zaszczytny tytuł dostawczego elektryka roku 2022.
A wy, na którą motoryzacyjną premierę w 2022 roku czekacie najbardziej?
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Komentarze:
pawel - 3 stycznia 2022
Brakuje mi tu zdecydowanie jeszcze jednego modelu suva, na który zdecydowanie warto spojrzeć bz4x