Najpierw blokował innego kierowcę, a potem rozbił mu szybę butelką. Bez powodu?
Kolejny przykład agresji na polskich drogach. Czyżby ten był zupełnie „bezinteresowny”?
Agresji, co do zasady, nic nie usprawiedliwia i tak też jest w przypadku agresji drogowej. Z doświadczenia wiemy jednak, że nie bierze się ona znikąd i właściwie zawsze to jej ofiara, w sposób świadomy lub nie, robi coś, co wyzwala agresywną reakcję.
Kierowca auta zwrócił uwagę motocykliście. Motocyklista w odpowiedzi go zaatakował
Autor tego nagrania twierdzi, że było inaczej. Relacjonuje, że „normalnie jechał przed siebie”. To dlatego kierowca Golfa najpierw niebezpiecznie blisko go wyprzedził, potem nagle zahamował przed nim, a na końcu rozbił mu szybę butelką? I zrobił to tak zupełnie bez powodu?
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: