Na agresję odpowiedział agresją, a teraz żali się w internecie, że go atakują bez powodu
Bywają kierowcy przewrażliwieni. Tacy którzy zareagują na coś zupełnie bez potrzeby. Prawdziwy problem pojawia się wtedy, gdy trafią na innego kierującego o podobnej mentalności.
Autor nagrania starał się jechać dynamicznie w gęstym ruchu, często zmieniając pasy. Wyprzedził między innymi kilka pojazdów, korzystając z pasa, który zaraz się kończył. Mógł wykonać taki manewr i wygląda na to, że zachował w miarę bezpieczny dystans od Kii.
Kierowcy koreańskiego hatchbacka się to jednak nie spodobało i zatrąbił. „Co się stało?” zdziwił się autor nagrania, gwałtownie i złośliwe hamując. Zdenerwowany kierujący Kią zamrugał światłami, a potem prawie doprowadził do kolizji, gwałtownie zmieniając pas. Kiedy autora za złośliwe hamowanie upomniał długimi kierowca Mazdy, ten tylko ciężko westchnął.
Poucza innego kierowcę, a potem żali się, że tamten okazał się agresywny
Tymczasem kierowca Kii zajechał mu drogę i stanął w poprzek pasa. Gdy wysiadł z auta, autor ominął go, ale nie uciekł. Zatrzymał się kawałek dalej, a później zaczął cofać. Liczył, że uda mu się jeszcze raz sprowokować drugiego kierującego? Na szczęście do tego nie doszło i sprawa się zakończyła.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: