
Motocyklistki w kampanii przeciw przemocy domowej wobec kobiet w Afganistanie
10 młodych motocyklistek dołączyło do kampanii, która ma zwrócić uwagę na kwestię praw kobiet w Afganistanie.
Afgańskie kobiety zorganizowały 16-dniową kampanię uświadamiającą, mającą na celu zwalczanie wszelkich form przemocy domowej. Start kampanii przypadł na 25 listopada, który jest Międzynarodowym Dniem Eliminacji Przemocy wobec Kobiet. W tym patriarchalnym kraju, w przeciągu ostatnich 10 miesięcy, zgłoszono 3888 przypadków przemocy domowej, a jest to tylko ułamek faktycznej ich liczby, która wciąż rośnie.
Według urzędników AIHRC (Niezależna Komisja Praw Człowieka w Afganistanie) przestępstwa stają się też coraz bardziej brutalne, a 35 % zarejestrowanych przypadków obejmuje fizyczne znęcanie się, takie jak: morderstwo, napaść, okaleczenie lub zmuszanie do pracy.
Około 60 lat temu ONZ ogłosiła 25 listopada Międzynarodowym Dniem Eliminacji Przemocy wobec Kobiet. Co roku organizowane są akcje, mające na celu tworzenie lepszego świata dla kobiet, które zwykle trwają przez kolejne 16 „Dni Praw Człowieka”. Te skoordynowane kampanie koncentrują się na rozwiązywaniu min. takich problemów, jak przemoc w rodzinie.
Do ostatniej edycji kampanii w Afganistanie dołączyły motocyklistki, które nadal w większości kraju postrzegane są negatywnie. Kobiety na skuterach i motocyklach akceptowane są jedynie tam, gdzie trudno dotrzeć, czyli w górskich i odludnych częściach Afganistanu.
https://www.youtube.com/watch?v=NCKuuZFvuuU
Dlatego motocyklistki z prowincji Daykundi zaapelowały do innych rodzin o umożliwienie matkom i córkom korzystania na co dzień z motocykli i skuterów. Zdecydowanie miałoby to pozytywny wpływ na ich możliwości przemieszczania się, podjęcia nauki i pracy:
– To wydarzenie zostało zorganizowane, aby pokazać, że jazda motocyklem to normalna czynność, a kobiety mają prawo do codziennego życia otwartego, bezpiecznego i w lepszym środowisku – mówi Marzieh Hamdard, dyrektor Biura ds. Kobiet w prowincji Daykundi.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: