![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2021!2F02!2F85ac8c277911ddfaaaa3ef330372f26bff31380a.jpg)
Motocyklem po śniegu i lodzie
Zima to czas, kiedy większość motocykli odstawionych jest w garażu. Jednak są pomysły na to, by mieć frajdę z jazdy motocyklem, także po śniegu i lodzie.
Z tęsknoty za sezonem motocykliści budują motocykle, stworzone do jazdy w zimowych warunkach. Oto kilka z nich:
Seppster od TGS
To motocykl zbudowany przez właściciela firmy TGS, Tobiasa Guckela dla Seppa Schmidta. Większość materiałów, wykorzystanych do budowy, powstało w pracowni konstruktora. Motocykl napędza turbodoładowany silnik S&S 93, a każda z wielkich opon Avon Cobra ma po 120 kolców. Seppster zajął 3-cie miejsce w Mistrzostwach Świata Konstruktorów Motocykli.
Yamaha WR450F 2-Trac od Deus
Na bazie Yamahy WR450F w firmie Deus powstała całkiem nowa, zimowa jej koncepcja. Owiewki, bak, siedzenie i oświetlenie powstały od nowa, reszta została dopracowana i pomalowana. Opony są wypełnione pianką, zapobiegającą przebiciu.
BMW R nineT od Nagel Motors
Motocykl stworzono do trudnych, zimowych podjazdów, dlatego rozstaw osi został poszerzony – od nowa powstało tylne zawieszenie, a napęd do niego dostosowano. Ciężkie, odlane elementy konstrukcyjne motocykla zamieniono na lżejsze i mocniejsze. Całość dopełniają opony, które poradzą sobie w ekstremalnych warunkach.
Ice Pick od Utopeia Moto Company
Motocykl został zbudowany przez Chrisa Tope na wystawę rajdy Sturgis. Jego bazą jest motocykl trialowy Penton Mudlark z 1973 roku. Motocykl nie tylko miał jeździć po lodzie i śniegu, ale także wyglądem do zimy nawiązywać. Część elementów udało się odrestaurować, niektóre części zdobyć od producenta, a jeszcze inne wyszły spod ręki konstruktora. Całość jest lekka i… zimna jak lód.
Najnowsze
-
Pachnieć Rolls-Roycem? Teraz można! Marka wprowadza nowy zapach perfum Rolls-Royce Scent
Rolls-Royce, synonim luksusu i wyrafinowania, przenosi doświadczenie podróżowania swoimi samochodami na nowy, zmysłowy poziom. Wprowadzając Rolls-Royce Scent, marka debiutuje z unikalnym konceptem zapachowym, który wzbogaca wnętrze flagowego modelu Phantom o nowy wymiar doznań. -
Citroen C5 X PHEV 225 KM – test. Hybryda, która cię zaskoczy
-
70 990 zł za nowe, spalinowe auto z takim wyposażeniem? MG3 miażdży konkurencję!
-
Chiński desant na polskie drogi – spis modeli i cen. Czy Kowalski z Malinowską wiedzą, co kupują?
-
Masz problem z odpaleniem swojego diesla w mroźny poranek? Te sposoby ci pomogą
Zostaw komentarz: