Miejsca parkingowe wyłącznie dla kobiet?

Miasteczko Triberg ma najwyższy wodospad w Niemczech oraz muzeum zegarów z kukułką, które może poszczycić się największym zegarem tego rodzaju na świecie. Miasteczko ma coś jeszcze – dwanaście miejsc parkingowych tylko dla kobiet.

O problemie pisałyśmy wcześniej tu. Teraz wiemy nieco więcej o niemieckim pomyśle.

Pomarańczowe, specjalnie oznaczone powierzchnie, to pomysł burmistrza, Gallusa Strobla. W ten sposób chciał on ułatwić paniom poruszanie się autem w ograniczonej przestrzeni nowego miejskiego parkingu podziemnego. Miejsca są szersze od standardowych i mają poprawić komfort parkowania. Burmistrz prawdopodobnie chciał dobrze, ale jego dzieło szybko dołączyło do atrakcji turystycznych miasta – turyści jak tylko obejrzą sobie zegary z kukułkami idą zwiedzać parking, który po prostu wydaje im się śmieszny.

Jeśli to był zabieg reklamowy dla miasta to z pewnością się udało, choć sam burmistrz przyznał w prasie, nie nikogo nie chciał urazić swoją decyzją. Burmistrz podkreślił, że absolutnie nie ma żadnych uprzedzeń do kobiet, które na co dzień zasiadają za kierownicami pojazdów. Jego zdaniem przestrzeń parkingu jest również dobrym miejscem do ćwiczeń z parkowania, które w ciasnych warunkach nie zawsze jest łatwe. Strobel powiedział również, że od pań ma odzew pozytywny; raczej je to rozbawiło, niż wprawiło w konsternację.

Co innego niemieckie środowiska feministyczne, które są zdania, że pomysł krzywdzi kobiety i czyni z nich kiepskich kierowców. Ale oburzyli się też niektórzy panowie; jeden z czytelników dziennika SÜDKURIER uznał specjalne miejsca parkingowe za jawną dyskryminację kobiet oraz kolejną próbę wepchnięcia kobiety do przysłowiowej „kuchni”.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Podobne artykuły

Przeczytaj również

Najnowsze

Podobne artykuły

Przeczytaj również

Najnowsze

Podobne artykuły

Przeczytaj również

Najnowsze

Podobne artykuły

Przeczytaj również

Najnowsze

Podobne artykuły

Przeczytaj również