Michael wraca
Wielu sportowców twierdziło już, że kończy definitywnie karierę. Wielu aktorów oznajmiało, że nie stanie więcej przed kamerą. Bardzo często takie oświadczenia nie znajdowały potwierdzenia w przyszłości. Z Michaelem Schumacherem sprawa wygląda jednak nieco inaczej.
Michael Schumacher póki co testuje Ferrari 599 GTB Fiorano |
fot. Ferrari
|
To nie kapryśna natura gwiazdy ale nieszczęśliwy wypadek Felipe Massy na Hungaroring postawił siedmiokrotnego mistrza Formuły 1 w sytuacji, kiedy poczuł, że powinien nie tylko teoretycznie wesprzeć zespół Ferrari ale także powrócić na tor.
– Kiedy Luca di Montezemolo zapytał Michaela czy zechciałby nam pomóc, zrozumiałem po wyrazie jego oczu, zanim odpowiedział, jak bardzo jest związany
z naszym zespołem – powiedział szef teamu F1 Ferrari Stefano Domenicali – Nie miałem najmniejszych wątpliwości co do jego gotowości i entuzjazmu. Świadczy to o tym, jak silne są relacje międzyludzkie – silniejsze niż zawodowe – pomiędzy członkami zespołu Ferrari.
To wielkie słowa. Co jednak zadecydowało o tym, że Mistrz wraca na tor wie tylko on sam. Czy jest to przywiązanie do włoskiego teamu, przyjacielski gest w stosunku do Felipe Massy, czy chęć współzawodnictwa, pojawienia się na torze F1, a może potrzeba ponownego znalezienia się w centrum uwagi – trudno powiedzieć. Nie mamy jednak przecież podstaw, żeby twierdzić, że Schumacher nie robi tego z powodu swojej lojalności wobec włoskiego zespołu i sportowego ducha rywalizacji jaki towarzyszy mu przez całe życie. Z pewnością oglądanie go ponownie w bolidzie będzie wielkim przeżyciem dla wszystkich fanów. Będzie to także wielka presja jakiej zostanie poddany. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że każdy z jego rywali będzie marzył o pokonaniu Mistrza. Michael nie prowadził bolidu od 2008 roku. Jako zawodnik uczestniczył w wyścigu po raz ostatni na torze Interlagos w 2006 roku.
Schumacher, jeśli pozytywnie przejdzie specjalny program treningowy, zastąpi Felipe Massę
w następnych wyścigach bieżącego sezonu w barwach Scuderia Ferrari. Czy ktoś spodziewał się,
że zobaczy ponownie wielkiego Schumiego na torze?
40-letni niemiecki kierowca będzie w niedzielę 23 sierpnia najstarszym zawodnikiem na Valencia Street Circuit. Jest starszy o 21 lat od zaczynającego swoją karierę w F1 Jaime Alguersari !
Warto przyjrzeć się jego rekordowym osiągnięciom w trakcie piętnastoletniej (do tej pory) kariery, zanim zobaczymy go w Hiszpanii.
Tytuły Mistrza Świata | 7 |
Starty w F1 | 250 |
Zwycięstwa – rekord | 91 |
Pole positions – rekord | 68 |
Najszybsze okrążenia – rekord | 76 |
Obecność na podium – rekord | 154 |
Zwycięstwa w sezonie – rekord | 13 (2004) |
Punkty zdobyte w sezonie – rekord | 148 (2004) |
Najwięcej zdobytych punktów – rekord | 1369 |
Czy będzie tak samo świetny jak kiedyś? Z pewnością będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Czy pozwoli mu na to tegoroczna wersja bolidu Ferrari, która różni się przecież od samochodu z 2006 roku? Czy wreszcie pozwolą mu na to rywale? Przekonamy się prawdopodobnie już niebawem.
Najnowsze
-
TEST Peugeot 508 SW PSE – Shooting Brake z akcentem Le Mans
Hybryda z napędem na cztery koła, będąca dziełem inżynierów Peugeot Sport Engineered. Ten opis dotyczy zarówno startującego w 2023 roku w Le Mans modelu 9×8 Hypercar, jak i trochę łatwiej dostępnego 508 PSE. Sprawdziłyśmy w naszym teście, co oferuje francuski shooting brake ze sportowym akcentem. 508 SW PSE to inaczej mówiąc, sportowa ingerencja we francuskie […] -
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
-
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
Zostaw komentarz: