Mia Flewitt po raz drugi wygrywa Pure McLaren GT Series!
Mia Flewitt obroniła zwycięstwo w Pure McLaren GT Series. 50-letnia Szwedka okazała się najlepsza na przestrzeni pięciu weekendów wyścigowych sezonu 2019 i podczas finałowej rundy na torze w Bahrajnie utrzymała za sobą najgroźniejszego rywala Nicka Mossa.
W ramach Pure McLaren GT Series, wszyscy zawodnicy rywalizują w identycznych samochodach McLaren 570S GT4 na torach będących w aktualnym kalendarzu Formuły 1. Sezon wystartował w weekend 1-2 czerwca na torze Spa-Francorchamps, a wielki finał miał miejsce w miniony weekend na sztucznie oświetlonym torze w Bahrajnie.
Zwyciężczyni czterech tegorocznych wyścigów Flewitt przyjechała do Bahrajnu z dziewięciopunktową przewagą nad Mossem, przy 60 do zdobycia w trakcie pozostałych trzech wyścigów. Szwedka rozpoczęła od zajęcia drugiego miejsca w kwalifikacjach, przegrywając tylko ze startującym gościnnie lokalnym zawodnikiem Isą Al-Khalifą. Startujący z czwartego pola Moss szybko zyskał jedną pozycję i zaczął wywierać presję na mistrzyni serii, która odparła jednak ataki i przyjechała na metę przed swoim rywalem.
Kwalifikacje do drugiego wyścigu poszły zdecydowanie nie po myśli jedynej kobiety w stawce, która nie zdołała wyrównać swojego rezultatu z poprzedniego dnia i uplasowała się na odległym, siódmym miejscu. Moss tymczasem startował z drugiego pola i szybko objął prowadzenie w wyścigu, lecz rywale narzucili mocne tempo i wyprzedzali go jeden za drugim. Flewitt także początkowo traciła pozycje, lecz w końcówce wyścigu zaczęła odrabiać straty i finiszowała tuż za Mossem na szóstej pozycji.
W takiej sytuacji Flewitt potrzebowała zaledwie trzech punktów, aby zapewnić sobie drugie z rzędu mistrzostwo. Szwedka wykonała to zadanie, kwalifikując się na trzeciej pozycji i stając na podium ostatniego wyścigu sezonu.
Po odniesieniu sukcesu w pucharze McLarena, 50-latka szykuje się do swojego ostatniego występu w tym roku, podczas 12-godzinnego wyścigu na torze Yas Marina w Abu Zabi.
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: