Mercedes-Benz Klasy S po tuningu Mansory jest… zaskakująco skromny. Gdzie są karbonowe dodatki?
Czyżby Mansory uznało, że Mercedes-Benz Klasy S nowej generacji jest na tyle dobrym samochodem, że nie ma co w nim poprawiać?
Mansory słynie z wyjątkowo kontrowersyjnych i brzydkich projektów. Przepych, przerysowanie, przesada, kicz, tak w skrócie można by opisać większość „dzieł” niemieckiego tunera. Czasami jednak Mansory zdarzy się wypadek przy pracy. Takim wypadkiem jest zmodyfikowany Mercedes-Benz Klasy S, który wygląda… po prostu dobrze.
Najnowszy projekt niemieckiego tunera jest wyjątkowo skromny. Próżno szukać tu gigantycznych karbonowych dodatków czy rzucających się w oczy kolorów. Mercedes-Benz Klasy S po tuningu Mansory ma zmieniony zderzak, dorzucono też dokładki do progów, bonusowe LED-y do jazdy dziennej i dokładkę na przednim błotniku. Z tyłu uwagę zwraca mały karbonowy spoiler, zmieniony zderzak i karbonowy dyfuzor z dodatkowym światłem stopu.
Mansory zrezygnowało z modyfikacji silnika. Żadnego rozwiercania, żadnych większych czy lepszych turbin, żadnej zmiany oprogramowania. Najwyraźniej uznano, że silnik V8 o mocy nieco ponad 500 KM, zapewniający sprint do „setki” w 4,4 sekundy, jest wystarczający.
Czyżby Mansory uznało, że Mercedes-Benz Klasy S nowej generacji jest na tyle dobrym samochodem, że nie ma co w nim poprawiać?
Najnowsze
-
Elektryczny SUV Cadillac Vistiq wjedzie do salonów w 2025 roku
Cadillac coraz chętniej wkracza w świat elektrycznych samochodów. Po zaprezentowaniu modeli takich jak Celestiq czy Escalade IQ, teraz przyszedł czas na kolejnego elektrycznego SUV-a. Cadillac Vistiq ma być autem, dzięki któremu amerykańska marka będzie miała swój ,,luksusowy” model w każdym segmencie SUV-ów. -
Alfa Romeo Junior jednym z finalistów konkursu „Car of the Year”
-
Kia EV3 w gronie finalistów konkursu Car of the Year 2025
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
-
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
Zostaw komentarz: