LG będzie produkować części do samochodów elektrycznych
LG i Magna ogłaszają spółkę joint venture o wartości miliarda dolarów, która będzie produkować części do samochodów elektrycznych.
Firma LG Electronics z siedzibą w Korei Południowej i dostawca części motoryzacyjnych Magna International otwierają spółkę joint venture, która będzie wytwarzać kluczowe komponenty do samochodów elektrycznych.
Spółka joint venture, wstępnie nazwana LG Magna e-Powertrain i wyceniona na miliard dolarów, będzie produkować silniki elektryczne, falowniki i ładowarki pokładowe.
LG będzie właścicielem 51% nowej firmy, a Magna 49%.
Przeczytaj też: Rozwój elektromobilności wymaga coraz większego zatrudnienia. Można dobrze zarobić
Ta transakcja rozszerza falę konsolidacji wśród dostawców, których celem jest zdobycie rosnącego rynku pojazdów elektrycznych, systemów e-osi, które łączą w sobie silniki elektryczne, sterowanie mocą i przekładnie napędowe. Na początku tego roku producent przekładni BorgWarner przejął rywala Delphi, a japońscy producenci Aisin Seiki Corp, Denso Corp i Toyota Motor Corp stworzyli nowe przedsięwzięcie z e-osią o nazwie BluE Nexus.
Przeczytaj też: Chiny podbiją europejski rynek baterii do elektryków?
Firma LG dostarczała wcześniej silniki, akumulatory i inne komponenty firmie GM’S Bolt EV.
Magna produkuje już elektroniczne elementy wyposażenia pojazdów dla innych firm, w tym Volkswagena. Jednak zdobycie większej kontroli nad produkcją wartościowych części samochodu elektrycznego „zawsze było częścią strategii w miarę postępów”. Nowy dyrektor generalny Magny, Swamy Kotagiri, w wywiadzie dla agencji Reutersa powiedział:
Myślę, że dzięki połączonej synergii obu firm będziemy w stanie dotrzeć nie tylko do naszych obecnych klientów, ale do wszystkich głównych odbiorców, poszukujących platform elektrycznych.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: