Krzysztof Hołowczyc całkowicie skasował swoje BMW X3 M. Takiej decyzji policji byście nie przewidzieli
„Zdarza się nawet najlepszym” - tak chyba można skomentować fakt, że wielokrotny mistrz Polski oraz Europy w rajdach, nie opanował swojego BMW X3 M Competition i całe je zniszczył.
Krzysztof Hołowczyc poważnie uszkodził swoje BMW w drodze na rajd
Zdarzenie miało miejsce na betonowej drodze poligonu wojskowego, na terenie którego odbywał się rajd. Hołek jechał właśnie na początek odcinka specjalnego. Nie są znane oficjalne powody tego, dlaczego mistrz rajdowy nie opanował swojego samochodu, który dachował.
Hołowczycowi na szczęście nic się nie stało (wbrew doniesieniom wielu mediów, które napisały o wypadku), więc po zdarzeniu zadzwonił po lawetę. Na miejscu pojawiła się jednak Żandarmeria Wojskowa, która wezwała policję.
Kierowca rajdowy Krzysztof Hołowczyc miał wypadek – jego auto dachowało. Wezwany patrol Żandarmerii Wojskowej zastosował pouczenie. Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę w godzinach porannych na drodze w w okolicy Oleszna w województwie zachodniopomorskim. @RadioZET_NEWS
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) October 19, 2022
Hołowczyc otrzymał zaskakującą karę za zniszczenie swojego BMW
Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i przebadali kierowcę alkomatem. Tak interwencję skomentował później kapitan Tomasz Zygmunt z Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Szczecinie w rozmowie z Radiem Zet:
Dowód rejestracyjny pojazdu został zatrzymany ze względu na stan techniczny, brak możliwości przemieszczania się tym pojazdem. Kierowca został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – wynik 0,0 prom. i został pouczony za wykroczenie z art. 97.
Zastanawiacie się pewnie, co to za wykroczenie. Otóż art. 97 stanowi:
Kto wykracza przeciwko innym przepisom o bezpieczeństwie lub o porządku ruchu na drogach publicznych podlega karze grzywny do 3000 złotych albo karze nagany.
Dlaczego mowa o „innych przepisach”, a Hołowczyc został tylko pouczony? Zdarzenie miało miejsce poza drogą publiczną, więc nie można było ukarać go za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. A ponieważ droga była pusta i nikt nie ucierpiał, ani nawet teoretycznie nie mógł ucierpieć, odstąpiono od wystawienia mandatu.
Jakim autem jechał Krzysztof Hołowczyc?
Hołek w momencie zdarzenia siedział za kierownicą BMW X3 M Competition. Ten sportowy SUV ma 510 KM i przyspiesza do 100 km/h w 4,1 s. Obecnie takie auto kosztuje w salonie 495 500 zł.
Po opisywanym zdarzeniu Hołowczyc wsiadł za kierownicę rajdowego BMW X3, a następnie zdeklasował rywali. Wraz z pilotem Łukaszem Kurzeją uzyskali przewagę niemal 9 minut nad drugą załogą w Rajdowych Mistrzostwach Polskich Samochodów Terenowych.
Najnowsze
-
Nowa Toyota Land Cruiser. Ewolucja ikony samochodów terenowych
• Nowa Toyota Land Cruiser to wciąż niezawodny i trwały prawdziwy samochód terenowy • Stylistyka, która nawiązuje do legendarnych poprzedników • Zupełnie nowa konstrukcja ramowa na platformie GA-F o zwiększonej sztywności, lepszych właściwościach jezdnych oraz pewniejszym prowadzeniu na drodze i w terenie • Pierwszy Land Cruiser z elektrycznym wspomaganiem kierownicy oraz systemem rozłączania przedniego stabilizatora • Udoskonalony silnik 2,8 l i nowa skrzynia automatyczna o ośmiu przełożeniach • Land Cruiser z układem mild hybrid 48V dołączy do gamy pod koniec 2025 r. -
Nowa Škoda Elroq już w polskim cenniku i konfiguratorze
-
MOTORYZACYJNE MUZEA NA TRASACH SLOW ROAD
-
Elektryczny SUV Cadillac Vistiq wjedzie do salonów w 2025 roku
-
Alfa Romeo Junior jednym z finalistów konkursu „Car of the Year”
Zostaw komentarz: