
Koronawirus w samochodzie? Honda ma pomysł, jak się przed nim uchronić
Jeśli boicie się zakażenia koronawirusem, to już dziś powinniście zadbać o wnętrze swojego samochodu.
Honda oferuje obecnie nowy filtr kabinowy premium, który skutecznie eliminuje szerokie spektrum szkodliwych bakterii, alergenów, a nawet wirusów, również SARS COV-2, odpowiedzialnych za poważne problemy zdrowotne. Filtr kabinowy premium został opracowany przez Hondę we współpracy z firmą Freudenberg i jest oferowany w ramach nowych oryginalnych akcesoriów Hondy, stanowiąc alternatywę dla standardowego filtra przeciwpyłkowego.
Czytaj: Koronawirus: lockdown w mazowieckim już w przyszłym tygodniu? Co to oznacza dla kierowców?
Nowy filtr kabinowy premium zapewnia aktywną ochronę poprzez znaczne zmniejszenie stężenia aerozoli wirusowych w kabinie. Jest to możliwe dzięki unikatowej wielowarstwowej konstrukcji, która skutecznie filtruje, wychwytuje i eliminuje szkodliwe zanieczyszczenia środowiskowe, jak również cząsteczki nieorganiczne i biologiczne oraz aerozole.
Jak działa filtr kabinowy premium Hondy?
Aby obniżyć ryzyko infekcji w kabinie pojazdu, zaleca się zazwyczaj zwiększenie dopływu świeżego powietrza, co obniża stężenie aerozoli. W trybie obiegu zamkniętego, usuwanie wirusów z powietrza zależy w dużej mierze od skuteczności systemu filtracji i szybkości wymiany powietrza. Dwie pierwsze warstwy mikrowłókien filtra kabinowego premium Hondy wychwytują większość najdrobniejszych aerozoli, kurzu i pyłków, natomiast trzecia warstwa, wykonana z węgla aktywnego, odpowiada za wiązanie szkodliwych zanieczyszczeń, takich jak cząstki stałe i gazy o kwaśnym pH.
Innowacyjna czwarta warstwa bioaktywna, pokryta substancją czynną w postaci wyciągu z owoców, skutecznie dezaktywuje wychwycone aerozole wirusowe i zapobiega ich ponownemu uwolnieniu do powietrza w kabinie. Skuteczność tej metody potwierdzono w serii skrupulatnych testów, przeprowadzonych we współpracy z austriackim Instytutem Badawczym OFI.
Sprawdź: Koronawirus i dezynfekcja samochodu – czy ozonowanie auta zlikwiduje wirusa?
Koronawirusy rozprzestrzeniają się drogą kropelkową, do czego dochodzi podczas kichania, kaszlu lub oddychania i mogą pozostawać zakaźne na powierzchniach przez wiele godzin, a nawet dni. Turbulencje wiatru, zmiany temperatury i wilgotności mogą spowodować, że cząsteczki te ponownie zaczną unosić się w powietrzu, a wtedy zostaną wychwycone przez filtr.
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: