Koronawirus: lockdown w mazowieckim już w przyszłym tygodniu? Co to oznacza dla kierowców?
Wczoraj wykryto w Polsce wirusa COVID-19 u 17260 osób, z czego najwięcej - 2596 w województwie mazowieckim. Rząd ma zdecydować do końca tygodnia, czy ogłosi lockdown w tym rejonie. Jakie przyniesie to skutki dla kierowców?
Przy założeniu, że rząd ogłosi lockdown w województwie mazowieckim – gdzie zachorowań jest obecnie najwięcej z całej Polski – na podobnych zasadach, jak to uczynił wcześniej w województwie warmińsko-mazurskim i pomorskim, to można zakładać, że zostaną zamknięte hotele. Nocleg będą mogli zarezerwować cudzoziemcy, pracownicy sezonowi, zawodnicy i trenerzy podczas zgrupowań, adwokaci i radcowie prawni, dziennikarze za okazaniem legitymacji, członkowie misji dyplomatycznych, oczywiście pracownicy służby zdrowia oraz służb porządkowych. Zamkną się także kina, teatry, muzea, baseny (nie dla pacjentów i kadry narodowej), sauny, solaria, obiekty sportowe, galerie sztuki, kasyna, a działalność galerii handlowych zostanie ograniczona. W tych ostatnich nieczynne będą wszystkie sklepy oprócz spożywczych i budowlanych, meblowych, aptek, drogerii, kiosków, księgarń czy sklepów zoologicznych. Będziemy mogli skorzystać w galerii z pralnii i fryzjera oraz kosmetyczki, ale np. odzieży nie kupimy. Dzieci w szkołach będą uczyć się zdalnie w pierwszym okresie, a przy poprawiającej się sytuacji i nieznacznym luzowaniu obostrzeń edukacja przejdzie w tryb hybrydowy.
Jacy kierowcy mogą korzystać z hoteli?
Podczas lockdownu – który obecnie jest wprowadzony na terenie województwa pomorskiego i warmińsko-mazurskiego, a spodziewany jest również w mazowieckim – hotele pozostają zamknięte dla zwykłych turystów. A co z dużą grupą zawodową, jaką są kierowcy ciężarówek? Ci mogą skorzystać z noclegu w hotelu podczas wykonywania transportu drogowego, czyli wówczas, gdy po prostu wykonują swoją pracę.
Z noclegu w hotelu skorzystają również dziennikarze, także motoryzacyjni, podczas wykonywania swojej pracy (testy samochodów / motocykli, prezentacje nowych modeli, spotkania dotyczące wywiadów), przy założeniu, że mogą okazać w recepcji lub podczas potencjalnej kontroli legitymację służbową. Za legitymację służbową w środowisku dziennikarskim uważa się legitymację prasową.
Grodzisk Mazowiecki już ogłosił lockdown!
Powiat Grodzisk Mazowiecki jest na drugim miejscu, jeśli chodzi o liczbę zakażeń w województwie mazowieckim i odpowiada niestety za aż 70% liczby osób z koronawirusem w tym rejonie. Dlatego Burmistrz miasta, Grzegorz Benedykciński, ogłosił lokalny lockdown. Jak powiedział TVN24:
Zamknięte będą dwa centra kulturalne, 17 świetlic, place zabaw, basen, boiska i hale sportowe, czyli te obiekty, gdzie obywały się różnego rodzaju zajęcia.
Zamknięty pozostaje również basen. Lokalne obostrzenia będą obowiązywać w Grodzisku Mazowieckim prze półtora tygodnia.
Ruch w Warszawie podczas trzeciej fali wirusa
Podobnie jak w przypadku pierwszej fali pandemii i wprowadzenia znacznie bardziej rygorystycznych obostrzeń, możemy się w stolicy spodziewać zdecydowanego spadku natężenia ruchu samochodowego. Będzie to powodowane przede wszystkim koniecznością pozostania w domach osób, których dzieci będą uczyć się zdalnie w domach. Jednocześnie większość pracodawców, którzy powoli przywracali pracę w biurach, znów podejmie decyzję o wprowadzeniu pracy online. Nie znaczy to jednak, że w związku z większą płynnością ruchu możemy bić rekordy prędkości w mieście. Przypominamy, że na większości dróg w Warszawie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, a na obwodnicy 120 km/h.
Przeczytaj także: Koronawirus opustoszył drogi. Niektórzy myślą, że są na torze wyścigowym
Jak wiemy taka zmiana natężenia ruchu to brak dłuższych przestojów na światłach, czy stania w korkach i potencjalnie szybsza możliwość dotarcia do celu. Nie spodziewajmy się jednak zmniejszenia zanieszyszczenia w Warszawie – te pochodzi tylko w nieznaczym stopniu od transportu o czym pisałyśmy więcej pod poniższym linikiem.
Przeczytaj także: Drogi opustoszały, a w polskich miastach nadal jest smog! Czyżby aktywiści nie mieli racji?
Lockdown w Warszawie – co z Wielkanocą?
Niewykluczone, że obostrzenia w województwie mazowieckim zostaną przedłużone również na okres wielkanocny. Wówczas należy spodziewać się dużego obłożenia parkingów i rejonów galerii handlowych, w których nadal pozostaną otwarte sklepy spożywcze, czy bazarów, zwłaszcza w przedświąteczny weekend i niedzielę handlową, która została wyznaczona na 28 marca.
Podobnie jak w zeszłym roku podczas Wielkanocy resort może wydać rekomendację do pozostania w domach i nie przemieszczania się na dłuższych dystansach w okolicach Świąt. Ruch może być mniejszy, choć w sobotę 3 kwietnia, gdy część Polaków zdecyduje się na poświęcenie świątecznego „koszyczka” – z pewnością zwiększy się natężenie w rejonie kościołów.
Pamiętajmy jednak o wzmożonych kontrolach policyjnych w okresie Świąt, zarówno jeśli chodzi o przekraczanie prędkości, jak i jazdę po alkoholu. Za wyjazd, także samochodem, z domu podczas kwarantanny i objęcia kontrolą Sanepidu lub izolacji z pozytywnym wynikiem testu, grozi bardzo wysoka kara.
Przeczytaj też: Koronawirus: Kontrole trzeźwości nie zostaną wstrzymane w czasie świąt
Dla przypomnienia:
W kwarantannie przebywa osoba zdrowa, ale taka która miała styczność z osoba chorą i może zachorować – w tym przypadku mandat do 500 zł lub kara administracyjna do 30 000 zł. Natomiast w izolacji przebywa osoba chora – a więc taka, która wie że zakaża – w tym przypadku mandat do 500 zł lub kara administracyjna do 30 000 zł oraz odpowiedzialność karna, która w zależności o rozmiaru i skutków czynu może zakończyć się karą bezwzględnego pozbawienia wolności (źródło: gov.pl)
Podróżujesz samochodem za granicę? Musisz liczyć się z konsekwencjami
W całej Polsce nadal obowiązują wprowadzone w lutym obostrzenia – przedłużono je do 28 marca lub do kolejnej daty, którą wyznaczy ponownie Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Jest to m.in. obowiązek kwarantanny dla osób – nawet jeśli przyjadą do Polski swoim samochodem, a nie transportem zbiorowym – podróżujących z południa – Czech i Słowacji. Kwarantanna nie dotyczy kierowców i ich pasażerów, którzy mogą pochwalić się podczas ewentualnej kontroli negatywnym wynikiem testu na koronawirusa lub zaszczepieniem.
Wczoraj odnotowano dużo zachorowań także na południu Polski – w śląskim 2452 i małopolskim 1497 – co może oznaczać transfer wirusa właśnie od naszych sąsiadów, dlatego rząd podtrzymuje wcześniejsze zasady przyjazdu do kraju z Czech i Słowacji.
Także na innych naszych granicach należy liczyć się z utrudnieniami. Kontrola może dotyczyć badania temperatury ciała, ale także pytań o cel przemieszczania się.
Przeczytaj też: Podróżowanie samochodem w czasie epidemii koronawirusa – pytania i odpowiedzi
Pamiętajmy o maseczkach za kierownicą i dezynfekcji
Jeśli podróżujemy samochodem sami, nie musimy zakładać maseczki. Gdy wieziemy swoje dzieci do przedszkola lub mamy na pokładzie członków własnej rodziny, także nie ma konieczności i wymogu jazdy w maseczkach. Powinniśmy natomiast – i na to z pewnością zwróci uwagę policjant podczas potencjalnej kontroli – mieć założone maseczki (wszyscy pasażerowie w samochodzie), gdy jedzie z nami choć jedna osoba, która z nami nie mieszka.
Ze względu na pogodę nadal podróżujemy autem przy zamkniętych oknach, w zamkniętej przestrzeni – transfer wirusa na małej powierzchni jest bardzo prawdopodobny. Aby go uniknąć należy zakryć usta i nos maseczką, którą rekomenduje Ministerstwo Zdrowia (najlepiej medyczną lub z filterem).
Przeczytaj także: COVID-19: czy maseczka w aucie będzie obowiązkowa? Nie, ale są warunki
Warto też raz na tydzień dezynfekować niektóre elementy samochodu, aby mieć pewność, że nie przenieśliśmy z zewnątrz wirusów i bakterii na najczęściej dotykane przez nas – bez rękawiczek – przedmioty, tj. klamki, dźwignia zmiany biegów, hamulca ręcznego, czy kierownica. Więcej o prawidłowej dezynfekcji przeczytasz klikając w poniższy link.
Przeczytaj też: Jak i czym bezpiecznie dezynfekować auto, by mu nie zaszkodzić?
O zasadach profilaktyki, czyli „maseczka, dystans, dezynfekcja”, ale także zakładanie rękawiczek jednorazowych, warto pamiętać podczas tankowania samochodu. Jak to zrobić bezpiecznie?
Przeczytaj: Koronawirus – jak bezpiecznie tankować paliwo?
Lockdown a wymiana opon na letnie
Podobnie jak w zeszłym roku, dla wszystkich osób, które wykorzystują samochód do swoich codziennych obowiązków, dojazdów do pracy i zaspokajania bieżących, codziennych potrzeb, będzie możliwość zmiany opon z zimowych na letnie. Jednak podczas prognozowanego lockdownu w mazowieckim i innych województwach objętych zwiększonymi obostrzeniami, rekomendacją dla kierowców, którzy nie przemieszczają się w tym okresie swoim autem oraz dla tych objętych obowiązkową kwarantanną jest to, aby nie spieszyli się z wymianą opon. Mogą poczekać z wizytą w warsztacie.
Przeczytaj też: Sezonowa wymiana opon jednak dozwolona w trakcie pandemii koronawirusa
Lockdown w mazowieckim – kiedy decyzja?
Ministerstwo Zdrowia ma weryfikować dostępność i liczbę łóżek szpitalnych do końca tygodnia i wówczas podejmie decyzję. Niestety obecnie stosunek liczby deklarowanych wolnych łóżek do liczby rzeczywistych wolnych miejsc w całej Polsce, ale także w okolicach Warszawy i samej stolicy nie napawa optymizmem. Niewykluczone, że wkrótce poznamy datę wprowadzenia obostrzeń na terenie województwa mazowieckiego, która jest prognozowana na przyszły tydzień.
Przeczytaj też: Koronawirus – publikujemy najważniejsze informacje dla kierowców
Koronawirus – liczba zachorowań
Obecnie (stan na 11:30 11.03.2021) w województwie mazowieckim (za www.gov.pl/web/uw-mazowiecki):
3614 / 2860 – Ogółem liczba łóżek dla pacjentów z COVID-19 / zajęte łóżka z potwierdzonym COVID-19
385 / 325 – Ogółem respiratory dla pacjentów COVID-19 / zajęte respiratory
Dziś (11.03.2021) odnotowano najwięcej zachorowań na COVID-19 w Polsce – to aż 21045 przypadków. Najwięcej jest nadal w woj. mazowieckim (3756), śląskim (2597) i pomorskim (1704). Zmarło 375 pacjentów.
Aktualizacja: od 15 do 28 marca Rząd wprowadzi restrykcje w całym województwie mazowieckim i lubuskim.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: