Kolejny kierowca, który nie widzi motocykli. Tym razem ranny motocyklista i jego pasażerka
Jest to jakiś zbiorowy problem części kierowców, że widząc zbliżający się jednoślad, który choć świeci w ich stronę nie gorzej od samochodu, pozostaje dla nich kompletnie niewidoczny.
Tym razem do zdarzenia doszło na jednym z olsztyńskich skrzyżowań. Na nagraniu z monitoringu widzimy, jak kierowca Audi skręca w lewo, ale powinien ustąpić pojazdom jadącym z naprzeciwka. Czy to zrobił, wiecie już z tytułu.
Motocyklista dosłownie oszukał przeznaczenie! Szczęściarz roku
Jak podaje policja, za kierownicą siedział 29-letni mężczyzna, a motocyklem kierował 43-latek. Obaj byli trzeźwi. Do szpitala trafił motocyklista, a jego obrażenia zostały określone jako powodujące rozstrój zdrowia na czas powyżej 7 dni. Policja milczy na temat stanu zdrowa pasażerki, więc zakładamy, że nie odniosła ona poważnych obrażeń.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Światła to światła! Na takiej drodze to raczej nie pieszy z latarką. Problemem jest, że tylko jedno i ciężko określić odległość. Powinna być uczona zasada dwóch spojrzeń.
Anonymous - 5 marca 2021
Takiemu powinni dożywotnio zabrać prawo jazdy zanim kogoś zabije!!!
Anonymous - 5 marca 2021
Co racja to racja
Anonymous - 5 marca 2021
Od czasu kiedy wprowadzono obowiązek jazdy na światłach mijania,światła motocykli giną w zalewie świateł samochodowych.