Kobieto, ubierz się prawidłowo na motocykl!

Temat niby oczywisty - jednak nie dla wszystkich. Patrząc choćby na warszawskie ulice widać, że tylko część z nas szanuje własną skórę i życie. Argumenty: "ja tylko do sklepu za rogiem", czy "podwiozę koleżankę, ale nie mam przy sobie drugiego kasku" są niestety na porządku dziennym.

Wiele z nas – kobiet – siada na motocykle z takiego powodu, że mąż, chłopak, partner jeździ jednośladem. Dopiero w trakcie szkolenia okazuje się, że motocykl nie jest dla każdej z nas. Ale czy to znaczy, że trzeba koniecznie zrezygnować z motocyklowej pasji? Oczywiście, że nie. Można zostać na siedzeniu pasażera, albo – z odpowiednią determinacją i pasją oraz poświęcając wiele godzin na ćwiczenia w szkołach jazdy – zdobyć upragnione prawko.

W obu przypadkach nie jest najważniejsze to, jak się na motocyklu prezentujemy – choć owszem, całkiem nieźle – ale to, czy jesteśmy bezpiecznie ubrane.

Czy wystające stringi podczas jazdy na motocyklu są trendy? Czytaj tutaj.

W sezonie w polskich miastach ruch jednośladów się wzmaga. Jest coraz więcej kierowców oraz ich pasażerów i więcej maszyn na ulicach.

Wariatka?

Obserwuję to zjawisko z uwagą. Mam doświadczenie z siedzenia w tylnej części kanapy motocykla, ale też prowadzenia go samodzielnie w warunkach trudnych dróg i bezdroży (relacje Ani z podróży motocyklowych po różnych kontynentach znajdziesz w dziale moto – podróże). Za mną wiele upadków, w tym upadki z tylnego siedzenia, z dużego motocykla. Niektóre z nich były niezwykle bolesne. Fatalnie upada się na kamienie, choć jeszcze gorzej jest, jeśli motocykl położy się bakiem na nodze. Także wywrotka w mieście to duży stres. Zaliczyłam dwie dość spektakularne gleby w chilijskim Valparaiso oraz w stolicy Boliwii, La Paz, gdzie z asfaltu zbierało mnie trzech starszych panów. Było po deszczu, asfalt był brudny i śliski – zatrzymałam się po upadku z motocykla na własnym lewym barku. Takie sytuacje się zdarzają i raczej każdy motocyklista miał z nimi doczynienia. W tym kontekście należy rozpatrywać temat ubioru na motocykl.

Nie wyobrażam sobie, żeby porządny strój motocyklowy zastąpić koszulką z krótkim rękawem, zwykłymi dżinsami, a wysokie buty przeznaczone do jazdy jednośladem zamienić na sandałki czy klapki.

Propozycje  kurtek, spodni i akcesoriów na motocykl  dla kobiet znajdziesz w naszym dziale moto-moda – kliknij tu.

Na motocykl trzeba ubrać się w odpowiednie spodnie, kurtkę i obuwie – wszystko stworzone w sposób umożliwiający nam w miarę bezpieczne wyjście z opresji. Moto-ubranie powinno mieć ochraniacze, na głowie powinien tkwić atestowany kask, a na dłoniach porządne rękawice. Jazda na motocyklu, zwłaszcza jazda rekreacyjna, dla przyjemności, nie może być rewią mody. Musimy być dobrze zabezpieczone, bo upadek z motocykla i przeszlifowanie odsłoniętym ramieniem po rozgrzanym asfalcie to nic przyjemnego i blizny zostają na resztę życia. Strój motocyklowy ma chronić nasze ciało również przed urazami – złamaniami kości, skręceniami.

Jak dobrać protektor lub kamizelkę motocyklowa pod kurtę? Czytaj tutaj.

Niestety, w wielu przypadkach kierowca prowadzi w stroju plażowym – krótkie spodenki, krótki rękaw, sandałki. Za nim piękna kobieta równie skąpo ubrana – czasem nie otrzymuje nawet kasku. Strach pomyśleć, jaki procent skóry pozostanie u niej nietknięty po kontakcie z asfaltem, że nie wspomnę o potencjalnym skręceniu karku przy upadku z wysokości. Wystarczy poruszyć wyobraźnię, aby spostrzec zagrożenie. Niestety na ulicach miast doskonale widać, ile motocyklistów, motocyklistek i osób jeżdżących skuterami jest kompletnie nieprzygotowanych do korzystania z tych pojazdów i to właśnie w tak podstawowej i wydawałoby się oczywistej kwestii, jaką jest ubiór. Zapewniam, że warto założyć mozolnie komplet ubioru nawet na krótką przejażdżkę do sklepu po bułki.

Odzież motocyklowa – a co ze z tą na skutery? Czytaj tutaj.

Co może spowodować upadek z maszyny lub uczestniczenie w wypadku? Oprócz urazów – trwałą traumę, stres i różnego typu problemy ze zdrowiem psychicznym, z którymi trudno walczyć i czasem wykluczają dotkniętą nimi osobę z uprawiania swojego motocyklowego hobby. Zatem ubierzmy się przed jazdą, dla naszego dobra, nawet jeśli kierowca, albo nasza leniwa świadomość nam podpowiada, że jedziemy „tylko na krótki wypad”.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze