Kobieta kupiła nową Teslę Model 3. Na drugi dzień bardzo tego żałowała
Pewna Amerykanka postanowiła kupić samochód. Jej wybór padł na Teslę Model 3 Performance. Bardzo szybko pożałowała swojej decyzji.
Pewna Amerykanka postanowiła kupić samochód. Kobieta rozważała zakup między innymi Mercedesa C300 4MATIC oraz Audi S4 i RS5. Ostatecznie jednak zdecydowała się na Teslę Model 3 Performance. I szybko tej decyzji pożałowała.
Niedługo po tym jak 19 grudnia 2021 roku wyjechała z salonu, kobieta wychwyciła niepokojący odgłos drapania metalu, który pochodził z okolicy lewego tylnego koła. Zgłosiła usterkę i zarezerwowała wizytę w serwisie przez Internet, zgodnie z instrukcją pracownika salonu. I problemy zaczęły się piętrzyć. W rozmowie z portalem Autoevolution właścicielka pechowej Tesli dokładnie opisała swoją historię:
Następnego ranka dostałam wiadomość od serwisu Tesli, w której odsyłała mnie do zewnętrznego warsztatu lakierniczego lub blacharsko-lakierniczego. Jednocześnie zaproponowano anulowanie wizyty w serwisie. Odpowiedziałam, że mój problem to nie była kwestia lakieru ani karoserii. Zakwestionowałem ich decyzję o skierowaniu mnie gdzie indziej. Tego samego dnia otrzymałam wiadomość, że ich poprzednią wiadomość wysłano przez pomyłkę, i poprosili mnie o przesłanie filmu wideo przedstawiającego problem.
Po przesłaniu wideo, kobieta dostała odpowiedź zwrotną z informacją, że jej samochód elektryczny jest „zgodny ze specyfikacją”. Technicy stwierdzili, że ów hałas jest normalny w przypadku wydajnych hamulców. Skończyło się na tym, że kobieta pokłóciła się z technikami Tesli i postanowiła działać sama, po tym jak kazano jej odholować samochód do salonu:
Nie sądzę, że trzeba być mechanikiem, żeby stwierdzić, że coś jest nie tak z tym kołem. Poza tym, jeśli to „normalne”, to dlaczego hałas pochodził tylko z jednego koła?
Właścicielka zabrała Teslę do niezależnego serwisu i poleciła zdjęcie koła. I co się okazało? Samochód nie posiadał wewnętrznego klocka hamulcowego, który albo został usunięty, albo auto wyjechało z fabryki bez niego. Dalsza jazda samochodem, który, jak twierdzili technicy Tesli, wydawał prawidłowe odgłosy, mogła skutkować pożarem i awarią całego układu hamulcowego.
Samochód był zupełnie nowy, kiedy go odebrałam. Miał na liczniku około 20 mil, kiedy zjechałem z parkingu. Obecnie ma przejechane 112 mil. Nigdy nie był serwisowany ani rozbierany odkąd go miałam. Mam całodobowy monitoring mojego domu z nagraniami każdej minuty, w której samochód był zaparkowany pod moją wiatą. Nie ma mowy, żeby ktokolwiek zdjął koło, rozebrał hamulec i wyjął wewnętrzny klocek hamulcowy bez nagrania się przez system nadzoru lub włączenia trybu Sentry. To niemożliwe.
Tesla Model 3 Performance spędzi w Centrum Serwisowym Tesli miesiąc. Producent obiecał klientce naprawę i odbiór 19 stycznia 2022. Rachunek jest prosty: kobieta kupiła samochód, którym jeździła zaledwie cztery dni i prawie miesiąc czeka na naprawę samochodu. Kobieta wyznała, że straciła zaufanie do serwisu Tesli i samego auta:
Powiedziałem Tesli, że chcę wymienić wszystkie elementy hamulcowe do tego koła; wirnik, zacisk, wszystko. Zgodzili się to zrobić, a także zgodzili się zachować stare części, abym mogła je zobaczyć. Mechanik, który sprawdził koło i stwierdził, że brakuje klocka, zasugerował, żebym sama zrobiła, a ja pomyślałam, że to sprytne. Mam na myśli, że w tym momencie nie mam powodu, by ufać Tesli. Ich wymówką, że nie naprawiają samochodu, jest to, że nie mają wszystkich części, a konkretnie zacisku.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Komentarze:
Maciex - 5 lutego 2022
Tesla to Tesla, szczególnie jeśli chodzi o brak serwisu w Polsce. Takie sytuacje, są po prostu niebezpieczne i niepoważne, biorąc pod uwagę cenę tych samochodów. Dlatego osobiście patrzę w kierunku Forda Mustanga Mach-E, bo wiem, że stoi za nim całe zaplecze dealerskie w Polsce, jeśli cokolwiek się będzie działo.