Klasa pań w Mistrzostwach Polski skuterów wodnych

Ubiegły, czerwcowy weekend należał nie tylko do miłośników motoryzacji i wyścigów ulicznych. Na Zalewie Zegrzyńskim odbyła się I Eliminacja Mistrzostw Polski skuterów wodnych. Zawody te odbywają sie od ponad 10 lat, ale dopiero teraz wystartowały kobiety...

Małgorzata Gołacka startowała wcześnie w Motocaina Cup – Kartingowym Pucharze Kobiet.
fot. z archiwum M. Gołackiej

Niebo o godzinie 8 sobotniego poranka zapowiadało bezchmurny dzień. W tym czasie uśmiechnięte panie przechodziły odprawę techniczna – na równi z mężczyznami. Zaczęło się od sprawdzanie silników pod kątem bezpieczeństwa i przepisów, potem odbyła się odprawa wszystkich startujących. Pierwszy wyścig to rywalizacja mężczyzn na skuterach siedzących z seryjnym osprzętem; po nim wypłynęły fabryczne skutery stojące – klasa Stock.

Wreszcie przyszedł czas na zawodniczki. Alicja Grabowska, Aurelia Mazur, Małgorzata Gołacka i Renata Inda, ustawiły się na linii. Przed samym startem panie trzymały obroty jednostek na poziomie około 3,5 tysiąca obr./min. Gdy opadała zielona flaga, wszystkie ruszyły. Czerwona boja z lewej strony, żółta z prawej. Dwa tory do slalomu: jeden zielony, drugi niebieski. Każda pomyłka, kosztuje przepłynięcie czarnej boi karnej. Prędkość, ból rąk i kurczowo zaciśnięte dłonie na kierownicy. Rywalizacja w pełni. Poranna prognoza pogody nie sprawdza się. W połowie biegu, zaczyna szaleć burza. Błyskawice, oszalała tafla wody, „odfruwajacy” namiot sędziów, lodzie policyjne włączają swoje koguty. Debiutancki bieg pań kończy się półtorej minuty przed czasem. Widowiskowa pogoda i widowiskowy pierwszy wyścig. Po burzy przyszło słońce i spokojna woda.

 W kolejnych damskich wyścigach też nie zabrakło wrażeń. W skuterze z numerem 13 odczepia sie zrywka. Silnik wyłącza się. Czyżby pechowy numer? Zawodniczka traci wiele czasu. W następnym biegu, urywa się cześć kadłuba. Motor nabiera wody. 

Zanim doszło do rozdania nagród, męskie wyścigi dostarczyły wielu nie tylko pozytywnych wrażeń. Zderzyło się dwóch zawodników, z Ełku i z Trojmiasta. Poszarpany kapok i żółw ochraniający na kręgosłup, nie wróżyły miłego zakończenia. Dzięki szybkiej akcji ratowniczej międzynarodowej grupy K38, zawodnicy wyszli bez szwanku. 

fot. z archiwum M. Gołackiej
fot. z archiwum M. Gołackiej

Na męskim podium skuterów stojących, królowali zawodnicy z warszawskiego klubu Jet Sport. Na siedzących maszynach najlepiej uplasował sie klub GKS Jet Ski Team i Black Shadows. Rozdanie nagród i pucharów paniom, nastąpiło na samym końcu.

W klasie Ladys (RL) zwyciężyła Alicja Grabowska zajmując I miejsce, przed Aurelią Mazur  II miejsce i Małgorzata Gołacka, która zajęła III miejsce. Panie popłynęły znakomicie dostarczały widzom wielu emocji na starcie jak i przy mecie. Do końca nie było wiadomo, która z Pań znajdzie się na podium.

fot. z archiwum M. Gołackiej

Klasy:
Ladies Open

Siedzące Runaboat  4 suwy
4T Open  (z przeróbkami według przepisów UIM)
4T Stock (fabryczne)

Siedzące  Runaboat  2 suwy
2T Open
2T Stock

Stojące czyli jety
Open
Stock

Freestyle

Rozdanie nagród w klasie pań.
fot. z archiwum M. Gołackiej

Następne zawody odbędą się:
II eliminacja: 2-3 lipca – Ełk – Klub Motorowodny Blackshadows/MOSIR Ełk

III eliminacja: 16-17 lipca – Nysa – WOPR NYSA/ ŚOZMWiNW

IV eliminacja: 13-14 sierpnia – Szeligi k/Ełku – Klub Motorowodny Blackshadows

V eliminacja: 3-4 września – Warszawa – Klub Motorowodny JetSport

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze