
Kierowcy usłyszą w radiu, że nadjeżdża karetka, policja lub straż. Wraca pomysł tzw. „trzeciego sygnału”
Jadąc samochodem będziemy wiedzieć, kiedy w naszym pobliżu przejedzie policja, straż pożarna czy karetka pogotowia! Pojazdy uprzywilejowane miałyby emitować nie tylko sygnał świetlny i dźwiękowy, ale również radiowy. Kierowcy mają go usłyszeć, nawet jaki mają wyłączony odbiornik.
Z informacji do których dotarła „Rzeczpospolita” wynika, że sejmowy zespół ekspertów ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego ma pomysł, jak poprawić bezpieczeństwo przejazdu samochodów uprzywilejowanych. Jak? Pojazdy uprzywilejowane miałyby emitować nie tylko sygnał świetlny i dźwiękowy, ale również radiowy, czyli tzw. „trzeci sygnał”:
Mechanizm działania opierać się ma na prostym założeniu nadawania komunikatu słownego ostrzegającego o przejeździe pojazdu uprzywilejowanego. Dzięki zamontowaniu w karetkach, radiowozach czy wozach straży pożarnej specjalnego urządzenia pojazdy te mogłyby emitować komunikat słowny: „Uwaga! Pojazd na sygnale. Proszę ułatwić przejazd”.
Według „Rzeczpospolitej”, komunikat usłyszy każdy kierowca, który będzie miał zainstalowane radio, niezależnie jakiej stacji słucha. Co więcej, komunikat miałby dotrzeć do kierowcy nawet wtedy, gdy ten nie będzie słuchał radia. Szczegóły techniczne ma określić rozporządzenie.

Jak donosi dziennik, inicjatywa grupy posłów została zgłoszona już w lutym 2020 roku. Powód? Zbyt liczne kolizje radiowozów, limuzyn VIP-pów czy wozów strażackich ze „zwykłymi” samochodami. Na drogach jest coraz więcej samochodów i coraz częściej dochodzi do zdarzeń z pojazdami uprzywilejowanymi. To sprawia, że służby jadąc ratować kogoś życie, nie dojeżdżają na miejsce zdarzenia.
W obecnym kształcie projekt mówi, że sygnału radiowego będą mogły używać tylko służby ratujące życie, czyli pogotowie, straż pożarna i policja. Kolumny rządowe i samochody Służby Ochrony Państwa w projekcie na ten moment nie ujęto.
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: