Kierowca Kii przegania pieszych i blokuje inne auta. Omal nie doszło do tragedii!
Kierujący którzy czują się panami drogi i wymuszają na innych jakieś zachowania, stereotypowo kojarzą się ze starymi BMW. Tymczasem tu chodziło o kierowcę (starej) Kii.
Zanim przejdziemy do sytuacji, która jest w tytule, patrzcie, co zdarzyło się wcześniej. Kierowca Kii przyspiesza i zmusza pieszego do ucieczki z ulicy. Pieszy przechodził w miejscu niedozwolonym, ale czy to daje kierowcy prawo do straszenia i poganiania go?
Szeryf w Porsche musi jechać pierwszy i zablokuje każdego, kto ośmieli się to zmienić!
Sytuacja właściwa, to coś co wyglądało jak próba zablokowania szybko jadącego Mercedesa, który korzystał ze zwężającego się pasa. Kia zjechała w jego stronę, ale w ostatniej chwili kierowca skręcił w prawo, unikając zderzenia.
Zdesperowany szeryf – blokuje drogę nawet drzwiami!
Do nieszczęścia brakowało naprawdę niewiele. Jakoś nas nie dziwi, że kierowca Mercedesa zatrzymał się i zaprosił drugiego kierującego na pogawędkę.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: