Kierowca Dacii chciał się wcisnąć między samochody, jak motocyklista? Nie wyszło
Zagadkowe zachowanie kierującego Dacią Sandero sprawiło, że uszkodził on przynajmniej trzy inne samochody.
Nagranie nie ma żadnego opisu, a komentarze pod nim są wyłączone, więc nie znamy żadnego kontekstu sytuacji. Wiemy tylko tyle ile widać na nagraniu.
Samochody wjechały w dystrybutory na stacji. Buchnęły płomienie!
Na poniższym wideo możecie zobaczyć, jak między poruszające się w korku samochody, wpada z impetem Dacia Sandero i zatrzymuje się na Kii Sportage. Wydaje się, że nikt nie został ranny, a uszkodzenia pojazdów to głównie wgniecenia i zarysowania.
Kolejny kierowca jedzie pod prąd. Woli ryzykować wypadek, niż zawrócić?
Co mogło doprowadzić do tej sytuacji? Czy kierowca Dacii zagapił się, nie zauważył korka i zbyt późno zahamował? A może stał już w korku, tylko wykonał manewr zwany „pomyleniem gazu z hamulcem”? Wbrew pozorom to prawdopodobne – zawróćcie uwagę, że w momencie kolizji w Sandero nie świecą się światła stopu. Kiedy przód auta podskakuje do góry, przednie koło się kręci, a po złapaniu kontaktu z asfaltem, obraca się w miejscu. Zupełnie jakby kierowca cały czas trzymał gaz w podłodze. Dopiero po chwili włącza się światło stopu.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Kto może żądać badania trzeźwości kierowcy autokaru? Oto jak wygląda bezpieczeństwo dzieci jadących autobusem na ferie
Na trwających feriach zimowych wg. MEN przebywa obecnie 957 tys. dzieci. To czas, kiedy najmłodsi często korzystają z transportu autobusowego, podróżując na zimowiska czy obozy. To także czas wzmożonej aktywności nietrzeźwych kierowców na drogach. -
Cena paliwa spadnie? Do końca ferii czekają nas zmiany na stacjach
-
Kierunkowskaz na rondzie włączają niedouczeni kierowcy – kiedy możesz to zrobić a kiedy nie wolno?
-
Elektroniczne winiety Węgry – co warto wiedzieć o węgierskim systemie opłat drogowych?
-
Pachnieć Rolls-Roycem? Teraz można! Marka wprowadza nowy zapach perfum Rolls-Royce Scent
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
kierowca drakuli dał d.