Kierowca ciężarówki wjechał prosto pod pociąg
Chociaż pociągi widać i słychać z daleka, przejazdy kolejowe należą do wyjątkowo niebezpiecznych miejsc. Powodem są kierowcy tacy, jak ten na nagraniu.
Wjechanie pod pociąg to niemal pewna śmierć. Rozpędzone setki ton stali z drogą hamowania mogącą wynosić nawet kilometr, nie są czymś, na czego drodze chcielibyśmy stanąć. Tak się szczęśliwe składa, że pociągi jeżdżą po torach, więc raczej nie zaskoczy nas nagłym pojawieniem się na naszej drodze.
Logika swoje, a życie swoje – chciałoby się powiedzieć. Popatrzcie na to nagranie. Kierowca ciężarówki jedzie wzdłuż torów kolejowych. Trudno nie domyślić się, że może po nich jechać pociąg. Kierowca wie też, że zaraz będzie skręcał i przecinał tory. Czy może zrobić to bezpiecznie? Patrzy przed siebie – pusto. Patrzy w lusterko – pociąg, wydający na dodatek dźwiękowy sygnał ostrzegawczy. Czy można teraz wjechać na tory?
„Oczywiście że tak!” – zdaje się myśleć kierowca ciężarówki. I gdyby nie przyczepa, udałoby mu się przejechać.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: