Kierowca BMW „z gracją” pokonuje rondo
Bohater tego nagrania potwierdza stereotypy na temat kierowców aut bawarskiej marki. Ale to co robi, robi naprawdę nieźle.
Śliska od deszczu nawierzchnia ronda może być zdradliwa, szczególnie dla kierowców samochodów z napędem na tył. Pierwszy rondo pokonuje Mercedes, któremu poszło bez żadnego problemu. Za nim jedzie BMW, które… no tak, jedzie „bokiem”.
Wprowadzanie auta w poślizg na publicznej drodze nie jest z pewnością rozsądne, ani bezpieczne. Policja też nie lubi tego typu popisów. Przyznać trzeba mimo wszystko, że ten kierowca BMW wie co robi i bardzo umiejętnie utrzymuje swoją „bawarkę” w wychyleniu.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: