Kary za brak OC 2023 wzrosły, zapłacisz nawet, gdy nie jeździsz, są furtki na mniejszą składkę

Spis treści

• Kary za brak OC 2023 w pierwszej połowie roku
• Kary za brak OC 2023 w drugiej połowie roku
• Kary za brak OC 2023 – mam samochód, ale z niego nie korzystam, czy muszę mieć OC?
• Kary za brak OC 2023 – czy mogę czasowo wyrejestrować pojazd?
• Kary za brak OC – jak przestać płacić OC?
• Kary za brak OC – furtka: pojazd historyczny
• Kary za brak OC – „nie używam auta, stoi w zamkniętym garażu/stodole, co mi zrobią?”

W 2023 roku kary za brak OC pojazdu wzrosły i wzrosną po raz kolejny w drugiej połowie 2023 roku. Aktualnie widełki kwotowe kar, zależnie od typu pojazdu i czasu zaległości z ciągłością ubezpieczenia mieszczą się w zakresie od 230 do aż 10 470 zł. Od lipca 2023 roku kary będą jeszcze wyższe: od 240 do 10800 zł. Wielu kierowców mylnie jednak sądzi, że jak nie korzysta z auta, to kara ich nie spotka. Otóż przepisy mówią inaczej.

Kary za brak OC 2023 w pierwszej połowie roku

Jak wspomniano, wysokość kary za brak składki OC pojazdu zależy od typu pojazdu oraz od czasu braku ciągłości ubezpieczenia OC. Poniżej wymieniamy aktualne stawki obowiązujące do końca czerwca 2023 roku:

• Kara za brak OC dla samochodu osobowego:
  • Zwłoka w ubezpieczeniu do 3 dni: 1400 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu od 4 do 14 dni: 3490 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu OC dłuższa niż 14 dni: 6980 zł
• Kara za brak OC dla samochodu ciężarowego:
  • Zwłoka w ubezpieczeniu do 3 dni: 2090 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu od 4 do 14 dni: 5240 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu OC dłuższa niż 14 dni: 10 470 zł
• Kara za brak OC dla motocykli i innych niewymienionych wyżej pojazdów:
  • Zwłoka w ubezpieczeniu do 3 dni: 230 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu od 4 do 14 dni: 580 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu OC dłuższa niż 14 dni: 1160 zł

Kary za brak OC 2023 w drugiej połowie roku

To, ile zapłacimy za niewywiązanie się z obowiązku opłaty OC, zależy od ustalanej corocznie przez rząd płacy minimalnej. Płaca minimalna w 2023 r. wzrośnie dwukrotnie. W okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2023 r. wynosi 3490 zł brutto, a od 1 lipca do 31 grudnia 2023 r. 3600 zł brutto. Oznacza to zatem, że stawki kar za brak OC wzrosną również od lipca 2023 roku. Oto ile wówczas będą wynosić:

• Kara za brak OC dla samochodu osobowego:
  • Zwłoka w ubezpieczeniu do 3 dni: 1440 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu od 4 do 14 dni: 3600 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu powyżej 14 dni: 7200 zł
• Kara za brak OC dla samochodu ciężarowego:
  • Zwłoka w ubezpieczeniu do 3 dni: 2160 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu od 4 do 14 dni: 5400 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu powyżej 14 dni: 10 800 zł
• Kara za brak OC dla motocykli i innych niewymienionych wyżej pojazdów:
  • Zwłoka w ubezpieczeniu do 3 dni: 240 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu od 4 do 14 dni: 600 zł
  • Zwłoka w ubezpieczeniu powyżej 14 dni: 1200 zł

Kary za brak OC 2023 – mam samochód, ale z niego nie korzystam, czy muszę mieć OC?

Wystarczy krótki spacer po dowolnym polskim osiedlu mieszkaniowym, by w krótkim czasie dało się dostrzec auta, którymi od dawna nikt nie jeździł. Czy taki samochód musi być ubezpieczony? Przepisy nie pozostawiają w tej kwestii najmniejszych wątpliwości.

Zgodnie z prawem, każdy zarejestrowany samochód w Polsce musi być ubezpieczony z tytułu OC. Nie ma przy tym znaczenia, czy korzystamy z auta codziennie, co tydzień, raz na miesiąc, czy też zarejestrowany pojazd stoi miesiącami na miejscu parkingowym lub w garażu. Z obowiązku opłacania składek są zwolnieni jedynie właściciele samochodów, które zostały wyrejestrowane. Wyrejestrowanie następuje w wyniku np. złomowania pojazdu, czy jego kradzieży.

Co do zasady, nie ma znaczenia czy korzystasz z samochodu czy nie, jeżeli jest on zarejestrowany, musisz płacić składkę OC, albo poniesiesz karę. Wiele osób może zapytać, czy to ma sens? Po co OC, skoro nie korzystam z pojazdu? Otóż nawet zaparkowane auto może wyrządzić szkody, np. wyciek oleju może zanieczyścić drogę publiczną, auto może się np. stoczyć i uderzyć w inny pojazd, ale najważniejsza jest inna kwestia. Jeżeli takie nieużywane auto zostanie skradzione i złodziej wyrządzi nim szkody, UFG wypłaci ofiarom odszkodowanie, ale z regresem ubezpieczeniowym przyjdzie do Ciebie, a nie złodzieja!

Aczkolwiek są pewne dwie furtki, które potencjalnie mogą dać oszczędności jeżeli chodzi o koszty polisy OC oraz pozwolą uniknąć kary za brak OC.

Kary za brak OC 2023 – czy mogę czasowo wyrejestrować pojazd?

Niestety, choć polski system prawny wprowadził możliwość czasowego wyrejestrowania pojazdu, to nie dotyczy ona samochodów osobowych o dmc (dopuszczalnej masie całkowitej) do 3,5 tony. Czasowe wyrejestrowanie pojazdu jest możliwe jedynie w przypadku następujących kategorii pojazdów:

• pojazdy specjalne,
• autobusy,
• ciągniki samochodowe,
• pojazdy ciężarowe,
• przyczepy o dmc powyżej 3,5 tony

Co ciekawe nawet dopuszczalna dla wymienionych kategorii pojazdów możliwość czasowego wyrejestrowania nie oznacza całkowitej rezygnacji ze składki OC, będzie ona jednak znacząco niższa (nawet ponad 90% mniej od standardowej stawki dla danego pojazdu). Ale trzeba pamiętać, że za czasowe wyrejestrowanie też trzeba zapłacić (min. 80 zł za 2 miesiące, co jest minimalnym okresem czasowego wyrejestrowania). Nie zmienia to faktu, że z samochodem osobowym tak zrobić nie możemy.

Kary za brak OC – jak przestać płacić OC?

Przestaniemy płacić standardowe OC za samochód osobowy tylko w następujących przypadkach:

• wyrejestrowanie auta w wyniku jego wywozu za granicę i sprzedaży tamże
• zezłomowanie auta ubezpieczonego jest podstawą do jego wyrejestrowania i zakończenia opłacania składek OC
• kradzież samochodu jest podstawą do jego wyrejestrowania i kończy opłacanie składek OC
• trwała utrata auta w wyniku całkowitego zniszczenia w wyniku wypadku, zalania, powodzi, pożaru itp. również jest podstawą do wyrejestrowania i zakończenia opłacania składek OC
• uwaga furtka: zarejestrowanie pojazdu jako pojazdu historycznego. Ten ostatni przypadek wymaga komentarza

Kary za brak OC – furtka: pojazd historyczny

Jeżeli twój samochód spełnia kryteria rejestracji go jako pojazdu historycznego, możesz zyskać możliwość wykupowania polisy OC w formie krótkoterminowej (na czas użycia pojazdu), a nie odnawialnej całorocznej. Jakie to kryteria?

• samochód ma co najmniej 40 lat lub co najmniej 25 lat, ale 75% części jest oryginalnych, a produkcja zakończyła się 15 lat temu.
• auto jest wpisane do Rejestru Zabytków, Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków lub inwentarza muzealiów,
• został uznany przez rzeczoznawcę za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla historii motoryzacji

Najtrudniejsza jest kwestia „unikalności”, jej brak wyklucza uznania danego pojazdu za historyczny, co pozwala na kupowanie krótkoterminowych polis OC na czas używania pojazdu, choć w dalszym ciągu pojazd może być zabytkowy (ale to już przywilejów związanych z OC nie daje). Jeżeli zatem masz starego Wartburga z PRL-u, małego Fiata 126p, czy Syrenę, rzeczoznawca raczej nie uzna auta za unikatowe, chyba, że ów „maluch” należał np. do Toma Hanksa.

Tom Hanks sprzedał „Malucha”. Fiat 126p jest warty fortunę!

Kary za brak OC – „nie używam auta, stoi w zamkniętym garażu/stodole, co mi zrobią?”

Na koniec jeszcze przestroga dla wszystkich, którzy myślą, że mając schowane na posesji zarejestrowane na nich auto, z którego nie korzystają, nie obawiają się kar, bo przecież „nikt mi do garażu nie wejdzie”. Nie musi. Ściągalnością kar za brak OC zajmuje się w Polsce UFG (Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny). Cyfryzacja otaczającego nas świata oznacza, że UFG dzięki informatycznej bazie danych bardzo szybko ustali czy jakiś pojazd zarejestrowany nie jest ubezpieczony. Wówczas właściciel takiego zarejestrowanego, ale nieubezpieczonego pojazdu otrzyma karę.

Owszem, od nałożonej kary można się odwołać, ale aby jej uniknąć trzeba mieć ku temu silne argumenty w postaci np. trudnej sytuacji finansowej (którą możemy udowodnić, np. zaświadczeniami z ośrodka pomocy społecznej), czy trudnej sytuacji rodzinnej (choroba, inwalidztwo własne lub bliskich, itp.). Niemniej cwaniakowanie raczej się nie opłaci – ściągalność kar za brak OC w UFG przekracza 75%, to odsetek wyższy niż w przypadku mandatów z fotoradarów.