
Jeep Avenger 2023 – cena w Polsce. Ile kosztuje elektryczny SUV z Tychów?
Jeep Avenger 2023, pierwszy w Europie w pełni elektryczny model amerykańskiej marki w strukturach grupy Stellantis. Za ile możesz go zamówić?
Spis treści
- Jeep Avenger 2023 – gama modelowa
- Jeep Avenger 2023 – ceny poszczególnych wariantów
- Jeep Avenger 2023 – jaki napęd? Tu wyboru nie ma
- Jeep Avenger 2023 – standard wyposażenia, co otrzymamy w poszczególnych odmianach?
Jeep Avenger 2023 – pierwszy w pełni elektryczny Jeep, na dodatek budowany w Polsce, w fabryce koncernu Stellantis w Tychach. Najnowszy nieduży Jeep, pozycjonowany nieco poniżej modelu Renegade, jest już dostępny w oficjalnej puli zamówień tego modelu w Polsce. Czas zatem poznać szczegóły modelu Jeep Avenger 2023. Jaka cena w Polsce? Jakie wyposażenie? Jaki silnik? Są pytania, muszą być i odpowiedzi.

Jeep Avenger 2023 – gama modelowa
Po premierze tego modelu w 2022 roku, amerykańska marka oferowała wstępną edycję specjalną w przedsprzedaży. Teraz pula zamówień obejmuje już pełną gamę dostępnych wariantów i wersji wyposażeniowych. Co jest w ofercie?
Aktualnie najnowsza oferta modelu Jeep Avenger 2023 obejmuje cztery odmiany wyposażeniowe, nie licząc wersji premierowej o nazwie Jeep Avenger Launch Edition.
Jeep Avenger 2023 – ceny poszczególnych wariantów
Polski cennik modelu Jeep Avenger 2023 prezentuje się następująco:
- Jeep Avenger Launch Edition – od 189 700 zł
- Jeep Avenger (wariant bazowy) – od 174 000 zł
- Jeep Avenger Longitude – od 181 300 zł
- Jeep Avenger Altitude – od 191 100 zł
- Jeep Avenger Summit (topowa wersja) – od 205 700 zł

Jeep Avenger 2023 – jaki napęd? Tu wyboru nie ma
Jeep Avenger 2023 to samochód oferowany na razie tylko z jednym wariantem napędowym. Jest to układ elektryczny, który trafi również do innych samochodów elektrycznych jakie znamy w grupie Stellantis (np. taki sam wariant silnikowy otrzyma nowy, mocniejszy Peugeot e-208, który do oferty wejdzie również w 2023 roku). O jakim napędzie mowa? Silnik elektryczny Jeepa Avengera ma moc 156 KM, jest on łączony z akumulatorem trakcyjnym o pojemności 54 kWh. Choć nie wydaje się to wiele, pamiętajmy, że Jeep Avenger jest niewielkim miejskim SUV-em segmentu B (auto jest mniejsze od Jeepa Renegade’a). Taki silnik ma zapewnić dynamikę wystarczającą do uzyskania 100 km/h w czasie 9 sekund. Prędkość maksymalna to 150 km/h, a deklarowany zasięg w cyklu mieszanym WLTP to 404 km.

Jeep Avenger 2023 – standard wyposażenia, co otrzymamy w poszczególnych odmianach?
Ceny poszczególnych wariantów Jeepa Avengera już znamy, a na jakie elementy wyposażenia mogą liczyć osoby zainteresowane poszczególnymi wariantami?
- Jeep Avenger – w bazowej odmianie auto będzie stało na 16-calowych felgach stalowych, w kabinie nie zabraknie systemu multimedialnego Uconnect z ekranem 10,1″ oraz obsługą Android Auto i Apple CarPlay i interfejsem Bluetooth, do tego mamy bezkluczykowe uruchamianie pojazdu, reflektory LED, automatyczna klimatyzacja, asystent zjazdu ze wzniesienia oraz tempomat. Pokładowa, standardowa ładowarka pozwoli naładować baterię ze źródeł zmiennoprądowych mocą 11 kW z trzech faz. Kierowca bazowej odmiany będzie mieć też do wyboru kilka trybów jazdy.
- Jeep Avenger Longitude – poziom wyżej stalowe felgi zostaną już zastąpione aluminiowymi (ale w tym samym rozmiarze 16″ co w bazowej odmianie), ta odmiana dokłada m.in. tylne czujniki parkowania, czy elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka.
- Jeep Avenger Altitude – w tej odmianie auto otrzyma bardziej luksusowy sznyt. Lewarek przełącznika kierunków (klasycznej skrzyni biegów tu przecież nie ma) czy kierownica będą już obszyte ekoskórą, tempomat stanie się już adaptacyjny z wykrywaniem odległości i dostosowaniem prędkości. W odmianie Altitude standardem są również 17-calowe alufelgi, a pasażerowie drugiego rzędu siedzeń będą mogli naładować swoje urządzenia mobilne (gniazdka USB-C z tyłu).
- Jeep Avenger Summit – topowa odmiana przygotowana przez Jeepa na rynek polski to przede wszystkim auto dopieszczone technologicznie. Kierowca w tym przypadku ma do dyspozycji wszystko to co niższe wersje, a dodatkowo m.in.: projektorowe reflektory LED z pełną automatyką (także świateł drogowych), przyciemniane szyby, indukcyjna ładowarka do smartfonu, podgrzewane fotele przednie i wycieraczki, monitorowanie martwego pola, kamera cofania, czujniki parkowania obejmujące pełną bryłę (360 stopni). Oprócz tego aktywny tempomat w tym przypadku będzie łączony z asystentem jazdy w korkach (automatyczna regulacja prędkości do zatrzymania, automatyczne ruszenie gdy pojazd w korku przed nami również ruszy).
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: