Jeden kierowca zatrzymał się przed karetką. Drugi już nie
Nie wszyscy kierujący są na tyle uważni, żeby zareagować w porę na pojazd uprzywilejowany. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji, takich jak ta.
Zwykle kolizje spowodowane pojawieniem się pojazdu uprzywilejowanego na skrzyżowaniu, mają miejsce wtedy, gdy kierowca takiego pojazdu błędnie założy, że wszyscy inni uczestnicy ruchu go zauważyli. Tym razem było inaczej i kierujący karetką bardzo rozsądnie zatrzymał się, czekając aż wszystkie auta umożliwią mu przejazd.
Kierowca osobówki przewrócił na bok karetkę jadącą na sygnale!
Na obecność ambulansu zareagował między innymi kierowca BMW X3, który gwałtownie zahamował. Równie przewidujący nie okazał się kierujący Hyundaiem i30, który uderzył w niemieckiego SUV-a. Niewiele brakowało, a BMW uderzyłoby mimo wszystko w karetkę, ponieważ kierujący X3, po uderzeniu… dodał gazu i podjechał do przodu. Na szczęście ambulans mógł pojechać dalej.
Ruszył w pogoń za karetką i doszło do kolizji. Ale to nie on jest winny?
Winny zdarzenia jest oczywiście kierowca Hyundaia. Chociaż można zwrócić uwagę, że kierowca BMW zatrzymał się niepotrzebnie wcześnie i gwałtownie, zupełnie nie biorąc pod uwagę, że tuż za nim jedzie innym pojazd, którego kierowca nie będzie miał czasu na reakcję. Brawa przy okazji dla kierującego Hondą Jazz, któremu spieszyło się tak bardzo, że nie poczekał aż karetka przejedzie, tylko przemknął przed nią.
Bezmyślny kierowca autobusu blokuje karetkę na autostradzie
PS. Jak nigdy warto zainteresować się tym, co mówi w trakcie autor nagrania. Mówi o mechanizmie kopania kryptowalut i jak ciekawy jest to koncept z punktu widzenia matematycznego (jeśli do tej pory nie sprawdziliście o co chodzi z tymi kryptowalutami, to zróbcie to – to naprawdę ciekawe). Później autor zaczyna mówić o sztucznej inteligencji, która, obok uczenia maszynowego, jest niezwykle ciekawym zagadnienie,, które już teraz zaczyna mieć wpływ na nasze życie. Niestety nagranie urywa się i nie wiemy, na jaki aspekt sztucznej inteligencji chciał zwrócić uwagę autor.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: