Jeździsz na halogenach w pogodny dzień? Grozi ci mandat i złość innych kierowców
Jak trudne może być używanie świateł w samochodzie? Najwyraźniej bardzo, ponieważ na naszych drogach bardzo łatwo spotkać kierowców, którzy mają z tym poważny problem. Jednym z nich jest jeżdżenie z włączonymi światłami przeciwmgielnymi przy dobrej przejrzystości powietrza.
Czy światła przeciwmgielne są obowiązkowe?
Przepisy wymagają, aby samochód był wyposażony w przynajmniej jedno, tylne światło przeciwmgielne. Niektórzy producenci stosują dwa, co również jest dopuszczalne.
Z kolei przednie światła przeciwmgielne są nieobowiązkowe. Dlatego też często trafiały na listę wyposażenia dodatkowego, szczególnie w tańszych modelach.
Czy można dostać mandat za jazdę bez świateł przeciwmgielnych?
To wbrew pozorom bardzo zasadne pytanie. W taryfikatorze mandatów znajdziemy bowiem informację, że 200 zł i 2 punkty karne grożą za:
Niewłączanie przez kierującego pojazdem wymaganych świateł w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza.
Pojawia się pytanie, które światła są obowiązkowe. Odpowiedź na nie znajdziemy w art. 30, ust. 1 Kodeksu drogowego:
Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie.
Powyższy zapis jest lekko kontrowersyjny, ponieważ zakłada, że możemy jechać bez włączonych świateł mijania, ale z włączonymi przeciwmgielnymi. Teoretycznie włączenie samych świateł pozycyjnych umożliwia aktywację przeciwmgielnych, ale nie polecamy takich manewrów.
W przypadku mgły obowiązkowe jest stosowanie świateł mijania. Przeciwmgielne nie są wymagane i za ich brak nie dostaniemy mandatu.
Jaki mandat za jazdę ze światłami przeciwmgielnymi przy dobrej pogodzie?
Mandat za to otrzymamy za nadużywanie świateł przeciwmgielnych i wynosi on 100 zł oraz 2 punkty karne. Dlatego lepiej korzystać z nich rozsądnie, również dlatego, że ich nadużywanie przeszkadza innym kierowcom, zamiast im pomagać.
Jeśli chodzi o tylne światła przeciwmgielne, to używać ich możemy tylko w przypadku, kiedy zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 metrów. Trudno to oszacować w czasie jazdy autem, więc prościej jest kierować się zdrowym rozsądkiem. Jeśli jedziemy w gęstej mgle, powinniśmy włączyć tylne światła przeciwmgielne. Ale kiedy mgła zacznie się przerzedzać i dostrzegamy nawet znacznie oddalone pojazdy, powinniśmy je wyłączyć.
Z kolei świateł przednich przeciwmgielnych możemy używać bardziej uznaniowo. Ponieważ nie oślepiają one innych kierujących tak jak tylne, możemy włączyć je przy intensywnych opadach deszczu, a także aby dodatkowo doświetlić zakręty, podczas jazdy w nocy krętą drogą. Lecz i tu przyda się trochę zdrowego rozsądku. Czy podczas jazdy w deszczu, będziemy coś więcej widzieć, jeśli włączymy światła przeciwmgielne? Albo czy inni nas łatwiej zauważą, skoro i tak mamy włączone światła mijania?
Czy można używać świateł przeciwmgielnych w terenie zabudowanym?
Przepisy nie ograniczają używania świateł przeciwmgielnych w tym względzie. Wszystko zależy od panujących warunków atmosferycznych, do których kierowca powinien odpowiednio dobrać oświetlenie, aby być dobrze widocznym na drodze, ale przy tym nie oślepiać innych.
Można więc korzystać ze świateł przeciwmgielnych w mieście, chociaż na oświetlonych ulicach rzadziej zachodzi taka potrzeba, niż na drogach pozamiejskich. Nie wszyscy kierowcy to wiedzą i można czasem spotkać kierujących, którzy używają tylnych świateł przeciwmgielnych nawet stojąc w korku lub na światłach. Najwyraźniej nie rozumieją, do czego te światła służą i denerwują innych kierowców, trwając w przekonaniu, że światła przeciwmgielne włącza zawsze na widok mgły, a nie zależnie od faktycznej widoczności.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: