Jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii? Poradnik
Gdy myślimy o kupnie używanego samochodu, często przez myśl przebiega nam pomysł, jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii? Dlaczego akurat stamtąd i czy to się opłaca? Sprawdzamy!
Spis treści
- Auta ze Szwajcarii – stan
- Jak znaleźć auto w Szwajcarii?
- Sprowadzenie auta ze Szwajcarii – na co zwrócić uwagę?
- Samochód ze Szwajcarii – znalazłam! I co dalej?
- Jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii? Na kołach czy lawecie?
- Odprawa w Niemczech – szybciej, łatwiej i taniej
- Rejestracja samochodu sprowadzonego z zagranicy – polska biurokracja w urzędach
- Sprowadzanie auta ze Szwajcarii – czy to się opłaca?
- Sprowadzenie samochodu ze Szwajcarii – opłaty w poszczególnych krajach tranzytowych
- Sprowadzenie auta ze Szwajcarii na lawecie – koszt
Szwajcaria to nie Unia Europejska, ale sprowadzenie stamtąd samochodu, wbrew pozorom, wcale nie jest trudniejsze. A jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii? Otóż procedura na początku wydaje się skomplikowana, ale – bazując na własnym doświadczeniu – opiszę i udowodnię, że ta czynność nie dość, że jest dość prosta, to także się opłaca. Ale czy warto w ogóle zawracać sobie głowę i ile trzeba szykować pieniędzy?
Auta ze Szwajcarii – stan
Warto wiedzieć, że po Szwajcarii, z małymi wyjątkami, jeżdżą samochody w bardzo dobrym stanie. Przechodzą one bardzo szczegółowy, restrykcyjny przegląd techniczny, tzw. MFK (Motorfahrzeugkontrolle), a sami Szwajcarzy po pierwsze, mają świetne drogi, po drugie dbają o swoje samochody. Wybierane przez nich auta, to zwykle modele z bogatym wyposażeniem. Jeśli trafimy na osobę, która podróżuje wyłącznie po swoim kraju i jego kantonach, to znaczy, że mamy do czynienia z samochodem, który rzadko przekraczał 120 km/h – to maksymalna prędkość w Szwajcarii na autostradach.
Co więcej, Szwajcarzy przykładają się bardzo do terminów wymiany wszelkich płynów eksploatacyjnych – są słynni ze swojej punktualności. Wraz z samochodem otrzymamy więc pełną dokumentację, co dokładnie i kiedy było w nim robione, czy wymieniane. Innymi słowy, w większości to auta pewniaki. Teraz dowiedzmy się jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii? Od czego zacząć?
Jak znaleźć auto w Szwajcarii?
Bardzo pomocne są tutaj strony internetowe – ja korzystałam z odpowiednika naszego Allegro, czyli ricardo.ch oraz autoscout24.ch. Jeżeli ktoś planuje dłuższy pobyt w Szwajcarii, może odwiedzić kilka komisów. Nie wszystkie auta trafiają przecież do internetu, chociaż i w tym przypadku pomocne może być – dla porównania – oglądanie ofert w sieci.
Sprowadzenie auta ze Szwajcarii – na co zwrócić uwagę?
Najważniejsza rzecz, jakiej trzeba dopilnować to wspomniany MFK. Jeżeli samochód ma ponad 10 lat, albo od wygaśnięcia MFK upłynął ponad rok, potrzebne jest potwierdzenie ze stacji kontroli, że jest on sprawny i może być dopuszczony do ruchu. Niestety każdy kanton (ichniejsze województwo, region) ma swoje przepisy, a dane, o których piszę dotyczą kantonu berneńskiego. Bez ważnego badania technicznego samochód możemy zabrać jedynie na lawecie – o koszcie sprowadzenia samochodu ze Szwajcarii na lawecie piszę tez poniżej..
fot. Anna Grzegorzewska |
Druga sprawa, to pochodzenie auta. Jeżeli nie chcemy płacić 10 procent cła, należy szukać samochodów wyprodukowanych na terytorium UE. Sprawdzajmy, czy samochód ma świadectwo pochodzenia EUR-1. Krótko mówiąc, dla urzędników celnych jest to dowód na to, że pojazd został wyprodukowany w UE i w takim przypadku przy wwożeniu go na teren Unii nie płacimy tych 10 procent cła. Takie orzeczenie powinien załatwić nam szwajcarski sprzedawca (pośrednik, dealer). Jeżeli jednak kupujemy od osoby prywatnej, musimy sami się o taki dokument postarać.
O wydanie duplikatu lub potwierdzenia, można się zwrócić do producenta (np. przedstawiciela Audi w Szwajcarii), podając numer nadwozia. Jednak dla aut starszych niż 10 lat, możemy go nie otrzymać, ze względu na limity czasowe przechowywania danych w archiwach salonów samochodowych. Będzie to więc problem gdy znajdziemy jakąś perełkę, pięknego youngtimera lub klasyka.
Samochód ze Szwajcarii – znalazłam! I co dalej?
Warto go sprawdzić przynajmniej po numerze VIN. Dobrze, czy masz też numer rejestracyjny i datę pierwszej rejestracji. Wtedy możesz zweryfikować liczbę właścicieli i legalność wozu np. na stronie historiapojazdu.gov.pl
Szwajcarzy nie zawracają sobie głowy biurokracją. Przychodzisz, płacisz. Właściciel wyrejestrowuje auto w swoim urzędzie od ręki i ze specjalną pieczątką w dowodzie rejestracyjnym zabierasz swój nabytek. Żadnych umów i zgłoszeń do urzędów skarbowych. Ze starym dowodem jedziesz do wydziału komunikacji i po prostu rejestrujesz pojazd na siebie.
I tu kolejna ważna uwaga. W naszych urzędach bez umowy może być problem z zarejestrowaniem samochodu w ogóle. Umowę trzeba mieć! Dlatego najlepiej przygotować ją wcześniej po niemiecku, francusku lub włosku – zależnie od rejonu, gdzie będziemy szukać auta. Żeby oszczędzić na ponownym tłumaczeniu, można porozmawiać o podpisaniu również polskiej wersji lub przygotować wersję dwujęzyczną. Inna sprawa to przekonać sprzedającego, żeby dokumenty wypełnił i podpisał. Szwajcarzy czasami nie mogą zrozumieć, po co nam to wszystko…
Jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii? Na kołach czy lawecie?
Jeżeli zabieramy samochód na lawetę, to właśnie zakończyliśmy wszystkie formalności do załatwienia w Szwajcarii. Ja natomiast wracałam na kołach. Dlatego musiałam zgłosić się do urzędu po tablice eksportowe (Kontrollschilder) i ubezpieczenie pojazdu. I tu za pierwszym razem, kiedy kilka lat temu sprowadzałam pierwszy samochód ze Szwajcarii, spotkała mnie bardzo miła niespodzianka. Pani w okienku znała podstawy angielskiego i kiedy powiedziałam jej, że jestem z Polski, wręczyła mi do wypełnienia formularz po polsku! Wystawienie nowego, tymczasowego dowodu, oraz ubezpieczenia i wydanie tablic trwało około 15 minut. Kiedy po raz drugi sprowadzałam auto ze Szwajcarii, nic już nie musiałam wypełniać, bo moje dane były w systemie. Da się? Da.
Cena ubezpieczenia i podatku zależna jest od dnia w miesiącu, kiedy je wykupujemy. Ubezpieczenie i podatek są naliczane do końca miesiąca kalendarzowego. Podatek proporcjonalnie do liczby dni w miesiącu, natomiast ubezpieczenie ma trzy stawki. Jeżeli wykupimy je od 1 do 15 dnia, kosztuje 170 franków szwajcarskich, od 16 do końca miesiąca 80 franków, natomiast jeżeli zgłosimy się na 4 dni przed końcem miesiąca zapłacimy 190 franków i ubezpieczenie zostanie nam wystawione na 35 dni. Maksymalna wysokość podatku to około 50 franków. Tablice kosztują 45 franków, a tymczasowy dowód 70. Ceny dotyczą kantonu berneńskiego i w innych mogą się różnić. Warto teraz dowiedzieć się, gdzie się odprawić, gdy rozważamy jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii?
Odprawa w Niemczech – szybciej, łatwiej i taniej
Odwiedzenie dwóch urzędów – wyrejestrowanie i zarejestrowanie czasowe oraz wizyta w stacji kontroli (ponieważ samochód miał więcej niż 10 lat), zajęło mi łącznie dwie godziny (bez przejazdów).
Mogłam teraz ruszać w drogę. Do przejechania ponad 1300 kilometrów (rejon Warszawy), a jeszcze zdecydowałam się załatwić dokumenty celne na granicy niemieckiej, bo Polak może odprawić kupiony w Szwajcarii samochód w dowolnym kraju unijnym. Po przejściach z polskim urzędem celnym kilka lat temu, nie chciałam znów tracić kilku dni na pisanie podań do naczelnika i ryzykować, że nie będę mogła zarejestrować samochodu.
W Niemczech jest też taniej. Podatek VAT wynosi 19 procent i płaci się go od ceny na fakturze lub w umowie. W Polsce wartość auta może być policzona według cen krajowych danego modelu i np. trzeba będzie posiłkować się wyceną rzeczoznawcy, co też kosztuje. Po drugie VAT w Polsce jest liczony od wartości samochodu powiększonej o zapłaconą akcyzę oraz koszty transportu.
Granicę szwajcarsko-niemiecką przekraczałam na autostradzie w Bazylei. Biuro odpraw dla osób prywatnych znajduje się w budynku przy bramkach granicznych, nigdzie nie trzeba chodzić. Kolejki żadnej – więcej – żadnych innych klientów poza mną!
Podchodzę do okienka przedstawiam dokumenty (dowód rejestracyjny, umowę oraz mój dowód osobisty) i po angielsku mówię, że chcę odprawić samochód, który stoi na zewnątrz budynku. „Okej, proszę poczekać kilka minut” – słyszę i celnik zabiera się do pracy. Po owych kilku minutach podaje mi wydruk do kasy i tłumaczy, że to i to będzie kosztować tyle i tyle. Kasa jest po przeciwnej stronie korytarza, można płacić kartą.
Przypominam sobie, że w moim urzędzie celnym musiałam iść do banku, zrobić przelew na konto i wrócić następnego dnia, bo kolejka była tak duża, że tego samego nie dałabym rady załatwić sprawy. Nie mówiąc o wypełnianiu SAD-u. Po opłaceniu wszystkiego, odbieram dokumenty celne i ruszam w drogę!
Rejestracja samochodu sprowadzonego z zagranicy – polska biurokracja w urzędach
O ile w Szwajcarii i Niemczech załatwianie dokumentów to – można powiedzieć – czysta przyjemność, o tyle w Polsce zaczyna się papierkologia i „opłata od opłaty”. Na pytanie „jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii?” odpowiadający odpowie – no dopiero w Polsce zaczynają się „schody”.
Urząd celny
Ponieważ samochód był odprawiony w Niemczech, mam pięć dni na stawienie się w urzędzie celnym i opłacenie akcyzy. Ze sobą muszę zabrać: umowę kupna, tymczasowy dowód rejestracyjny i dokumenty celne z granicy niemieckiej, wszystko z tłumaczeniami przysięgłymi na język polski – dodatkowo należy mieć zaświadczenie o badaniu technicznym zrobionym w Polsce. Ze wszystkiego trzeba zrobić ksero. Na miejscu wypełniam druk AKC-U (plus ksero oczywiście), wnoszę opłatę za akcyzę oraz opłatę za zaświadczenie o zapłaceniu akcyzy i dołączam do pliku dokumentów. To wszystko po odstaniu w kolejce składam w urzędzie.
Oczywiście cena samochodu została została zakwestionowana i usłyszałam, że muszę dopłacić do akcyzy. Niewiele myśląc wróciłam do agencji celnej, która wypełniła mi druk AKC-U (za 30 złotych), po poradę, co zrobić z tym fantem. Pan popatrzył na samochód, który miał nieco pognieciony błotnik i poradził tak: zrobić zdjęcia wszystkich mankamentów oraz zdjęcia numeru nadwozia i napisać pismo do naczelnika z wyjaśnieniem ceny w umowie. W moim przypadku robienie wyceny przez rzeczoznawcę nie miałoby sensu, bo koszt porównywalny był do różnicy w akcyzie. Jak poradził, tak zrobiłam i już (sic!) następnego dnia miałam pozytywną odpowiedź od naczelnika.
Akcyza dla samochodów do 2000 cm3 wynosi 3,1 procent, powyżej – 18,6 procent. Na zaświadczenie o opłaceniu akcyzy trzeba czekać kilka dni.
Urząd skarbowy
To kolejny etap wędrówki – mamy na niego 14 dni od zakupienia pojazdu. Tam zabieramy: zaświadczenie o opłaceniu akcyzy, umowę kupna z tłumaczeniem oraz dokumenty niemieckie o opłaceniu VAT-u, też z tłumaczeniem. Skarbowy wydaje nam dokument o zapłaceniu podatku VAT. Uwaga, przy płaceniu tego podatku na granicy niemieckiej trzeba zwrócić uwagę, żeby skarbówka nie potraktowała samochodu jak sprowadzonego z Unii, bo wtedy trzeba zapłacić 160 złotych za zaświadczenie o zwolnieniu z VAT. Często urzędy podają błędne informacje.
Wydział komunikacji
Jeszcze tylko tu i koniec. Znowu muszę zabrać ze sobą tonę papierów: umowa kupna, zaświadczenie ze skarbowego, dowód opłaty recyclingowej (500 złotych), zaświadczenie o opłaceniu akcyzy, tymczasowy dowód rejestracyjny, zaświadczenie o badaniu technicznym, tablice rejestracyjne. Koszt rejestracji jest taki sam, jak dla samochodów kupionych w Polsce, czyli około 250 złotych.
Co z tablicami szwajcarskimi? Wydział komunikacji będzie chciał je nam zabrać. Trzeba jednak pamiętać, że w Szwajcarii tablice są przypisane do osoby i te, które otrzymaliśmy na wywóz samochodu, są ważne przez dwa lata. Czyli możemy sprowadzić kolejne auto na tych samych numerach. Koszt tablic to 45 franków, które możemy zaoszczędzić.
Na sam koniec trzeba jeszcze auto ubezpieczyć, ale jeżeli mamy dobrego doradcę, to przyjedzie do naszego domu i załatwi wszystkie formalności.
Sprowadzanie auta ze Szwajcarii – czy to się opłaca?
Wiemy już jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii? Ale czy to się w ogóle opłaca? Jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy frank kosztował 2,5 złotego, nikt tego pytania nie zadawał. Ale i teraz – moim zdaniem – gra może być warta świeczki. Trzeba tylko wziąć pod uwagę – oprócz ceny – jakość i standard samochodów jeżdżących po Szwajcarii. Ja w swoim dwudziestoletnim obecnie Audi, pierwsze części wymieniać zaczęłam po trzech latach od przywiezienia do Polski.
Obecnie Polacy sprowadzają ze Szwajcarii nieco ponad 20 tys. aut rocznie.
Koszty nie różnią się znacznie od tych, kiedy sprowadzamy auto z Unii, trzeba dodać jedynie VAT, no i liczyć się z zakwestionowaniem ceny do wymiaru podatku akcyzowego. To każdy powinien przekalkulować sobie sam.
Sprowadzenie samochodu ze Szwajcarii – opłaty w poszczególnych krajach tranzytowych
Szwajcaria
- 80 CHF – ubezpieczenie od 16 dnia miesiąca
- 13 CHF – podatek od 22 dnia miesiąca
- 45 CHF – tablice
- 70 CHF – dowód tymczasowy
Niemcy
- 19% – VAT
- 10% – cło
Polska
- 200 PLN – tłumaczenie dokumentów
- 190 PLN – badanie techniczne
- 3,1% lub 18,6% – akcyza
- 17 PLN – opłata za wydanie zaświadczenia o opłaceniu akcyzy
- 30 PLN – agencja celna za wypełnienie druku akcyzowego
- 500 PLN – opłata recyclingowa
- 250 PLN – opłaty za zarejestrowanie samochodu
Sprowadzenie auta ze Szwajcarii na lawecie – koszt
Gdy istnieją przeszkody, uniemożliwiające sprowadzenie auta ze Szwajcarii na kołach, należy zdecydować się na taką czynność przy użyciu lawety. Dzięki temu unikniemy wielu wizyt w urzędach, choć ja rekomenduję jednak jazdę na kołach – jest przyjemniejsza! Jednak chętni na kupno auta powypadkowego mają właśnie tylko to jedno rozwiązanie.
A ile kosztuje sprowadzenie auta ze Szwajcarii na lawecie? Wszystko zależy od tego, ile określona firma wycenia kilometr jazdy z autem na pace. Czasem doliczany jest też dojazd – to warto ustalić na początku. Ponieważ w większości wypadków taka trasa to około 1500 kilometrów, należy się liczyć ze sporym kosztem. Obecnie przekracza on nawet 2,5 złotego za kilometr, więc cała trasa to cena może oscylować w okolicach 3750 złotych.
Mam nadzieję, że dostarczyłam właśnie odpowiedzi na pytanie jak sprowadzić samochód ze Szwajcarii? Jeśli będziemy mieć wszystko zaplanowane z wyprzedzeniem, cała procedura nie przysporzy nam kłopotów, a my wrócimy zadowoleni z zakupu.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
Volvo EX30, najmniejszy SUV szwedzkiej marki, udowadnia, że bezpieczeństwo nie jest kwestią rozmiaru. Model ten właśnie uzyskał maksymalną, pięciogwiazdkową ocenę w najnowszych testach bezpieczeństwa Euro NCAP, potwierdzając tym samym zaangażowanie szwedzkiej marki w zapewnienie najwyższych standardów bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zwłaszcza w wymagających warunkach miejskich -
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
-
Nowa Toyota Hilux Mild-hybrid 48V od 170 900 zł netto
-
Dacia Duster z tytułem CAR OF THE YEAR POLSKA 2025
-
To auto kończy właśnie 10 lat – było pierwszą hybrydą coupe tej japońskiej marki
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Pracuje w Szwajcarii, mam tutaj pozwolenie na pobyt i mam swoje auto na moje nazwisko, chce to auto przewiesc do Polski i zarejestrowac go na mnie w Polsce, jak w tym przypadku wygladaja formalnosci celne? Nie mam umowy kupna bo juz 5 lat tym autem jezdze.
Anonymous - 5 marca 2021
jeśli chcę kupić kilka samochodów w szwajcarii to czy mogę je oclić na granicy niemieckiej nie mając ich fizycznie
Anonymous - 5 marca 2021
Gdzie można sprawdzić historie auta ze szwajcarii,głównie historia wypadkową,przebieg
Anonymous - 5 marca 2021
Oczywiście, że sam możesz sprowadzić auto ze Szwajcarii ! idziesz do urzędu z dowodem rejestracyjnym (i ja miałem umowe z komisu) rejestrujesz auto na swoje nazwisko i adres ( które są wpisane do szwajcarskiego dowodu) dostajesz tablice wyjazdowe i ubezpieczenie ….. a potem polecam powrót przez Jura Park 🙂 jest pięknie 🙂
Anonymous - 5 marca 2021
Oczywiście, że sam możesz sprowadzić auto ze Szwajcarii ! idziesz do urzędu z dowodem rejestracyjnym (i ja miałem umowe z komisu) rejestrujesz auto na swoje nazwisko i adres ( które są wpisane do szwajcarskiego dowodu) dostajesz tablice wyjazdowe i ubezpieczenie ….. a potem polecam powrót przez Jura Park 🙂 jest pięknie 🙂
Anonymous - 5 marca 2021
Co Ty czlowieku za glupoty opowiadasz?? Naganiacz reklamuje firme klamiac przy tym
Anonymous - 5 marca 2021
witam. aby dostać tablice wywozowe trzeba mieć obywatelstwo niemieckie lub szwajcarkie…. sam zamawiałem lawete i jestem bardzo zadowolony, załadowali przywieźli pod dom. https://www.facebook.com/nalawecie/ polecam 😉
Anonymous - 5 marca 2021
Witam,
Czy ja sam mogę sprowadzić auto ze Szwajcarii ?Czy w ich (szwajcarskim urzędzie komunikacji) będę mógł otrzymać tablice wywozowe, tymczasowe i ubezpieczenie na siebie. Czy muszę mieszkać lub pracować w Szwajcarii, żeby je uzyskać? Jezeli ktoś ma dokładniejsze informacje to bede wdzięczny za pomoc
Dziękuje za odpowiedz.
Anonymous - 5 marca 2021
Witam serdecznie , zamierzam wkrótce sprowadzić autko do polski dla rodziców, czytałem co nieco i powoli zaczynam ogarniać ale mam problem z tym dokumentem ” EUR1 ” nie bardzo wiem skąd go wziąć , czy to powinien być sprzedawca czy sam muszę go pobrać z urzędu celnego w Szwajcarii. Czy może to być urząd celny na granicy czy w miejscowości kupna auta .
Bardzo proszę o pomoc , z góry dziędziękuję.
rafaello757@gmail.com
Anonymous - 5 marca 2021
Witam serdecznie, czy te informacje są nadal aktualne, i czy wie ktoś może jak to jest z autami francuskimi sprowadzanymi ze szwajcarii, czy jest nadal wymagane świadectwo pochodzenia EUR1 ?
Anonymous - 5 marca 2021
Witam serdecznie , zamierzam wkrótce sprowadzić autko do polski dla rodziców, czytałem co nieco i powoli zaczynam ogarniać ale mam problem z tym dokumentem ” EUR1 ” nie bardzo wiem skąd go wziąć , czy to powinien być sprzedawca czy sam muszę go pobrać z urzędu celnego w Szwajcarii. Czy może to być urząd celny na granicy czy w miejscowości kupna auta .
Bardzo proszę o pomoc , z góry dziędziękuję.
rafaello757@gmail.com
Anonymous - 5 marca 2021
Pani Anno prosze o informacje odnosnie tablic rejestracyjnych tzn. czy musiala je Pani zdac czy tylko pokazac ze sa. Ja sprowadzilem samocod dla syna dwa tygodnie temu w piatek a do Szwajcarii wrocilem w niedziele i zabralem ze soba tablice. Teraz zona ma problemy w wydziale komunikacji z zarejestrowaniem samochodu. Wydz. komunikacji chce ukarac zone grzywna.
Anonymous - 5 marca 2021
Orientuje się Ktoś czy można odzyskać podatek Vat (TAX FREE) przy wywozie zakupionego samochodu ze Szwajcarii?
Anonymous - 5 marca 2021
Dzień dobry, widzę, że pytań dużo i przepraszam, że od razu nie odpowiadałam.
Co do cła – stawka 0 proc. dotyczy aut wyprodukowanych na terenie UE. Potwierdza to dokument EUR1. Jeżeli takowego nie posiadamy, musimy zapłacić cło nawet jeśli jest to np. VW.
Jeżeli pozostałe pytania są jeszcze aktualne, proszę o kontakt na kaliszvili@wp.pl
Anonymous - 5 marca 2021
Nie do konca rozumiem dlaczego to clo 10 procent. Stawka na auta ze szwajcarii do unii jest preferencyjna i wynosi 0.
Anonymous - 5 marca 2021
Hej. Widzę, że same pytania i żadnej odpowiedzi 🙂 ale artykuł fajny – pomocny i dobrze napisany.
Też mam zatem pytanie: facet z Holandii ma na sprzedaż samochód sprowadzony ze Szwajcarii, niby wszystko opłacone. Czyli jak rozumiem jak pojadę po to do Holandii, to w PL powinno być wszystko OK?
Z góry dzięki
Pozdrawiam
Anonymous - 5 marca 2021
PILNE. W weekend sprowadzam auto ze szwajcarii, ale po krotce cała historia. Kupuje auto od szwagra (anglika) mieszkającego w szwajcarii (kanon: niemiecki). Samochod zarejestrowany jest w szwajcarii. Umowiliśmy się w sobotę że go odbiorę od niego z Niemiec (on dojedzie do Berlina i ja tez). Jaką mamy spisać umowę, czy on musi go juz w szwajcarii wyrejestrowac, w jakim jezyku spisac umowę (szwagier posługuje się jez. ang. niemieckim i polskim) ale jak wspominalam sam. zarejestrowany jest w niemieckiej czesci szwajcarii. Ogolnie co i jak robić na granicy…. Nie znam sie w ogole na niczym bo pierwszy raz w ogole kupuje jakiekolwiek auto i to od razu dla mnie pod gorkę. Szwagier kazal mi wsyztkiego się dowiedziec. A ja jestem przerażona ze wszystkim formalnościami jakie tu czytam moj email: edytawawa@op 509204859
Anonymous - 5 marca 2021
Witam.Zakupiłem samochód sprowadzony przez Polaka ze Szwajcarii.Samochód na szwajcarskich tablicach w dowodzie dane polaka od którego kupiłem, podatek na granicy z niemcami opłacony.Spisaliśmy umowę w polsce , przetłumaczyłem dokumenty podatkowe , dowód szwajcarski ,opłaciłem akcyzę na siebie bez problemu i zaczęły się schody.W urzędzie komunikacji chcą zaświadczenie ze skarbówki o opłaceniu vat-u albo o zwolnieniu z vatu , ale urząd skarbowy nie chce wydać , bo akcyzę opłaciłem ja a powinien kupujący go w szwajcarii.Pomóżcie bo auto stoi a jeździć nie można .polska biurokracja.
Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc
Anonymous - 5 marca 2021
|Witam,
Mam porśbę o kontakt jagaw2(at)o2.pl Zakupiełem auto na szwajcarskich numerach auto użytkowane było w Polsce. Jedyne dokument jaki posiadam poza dowodem rejestracyjnym jest umowa kupna. Jak przedstwia sie procedura rejestracji ?
Pozdrawiam
Jarek
Anonymous - 5 marca 2021
Witam dostałem w prezencie samochód w szwajcari prosze o porade jakie formalnosci mnie czekają dziekuje .mad152@wp.pl
Anonymous - 5 marca 2021
Interesuje mnie auto za 15000CHF, jak może mi się opłacać sprowadzenie auta ze Szwajcarii? Muszę zapłacić VAT, CŁO, AKCYZĘ i masę innych małych kosztów. Wychodzi na to, że prawie drugie tyle kosztów jest. Nie bardzo rozumem czemu muszę zapłacić VAT i CŁO. Czy w Niemczech też tak jest?
Anonymous - 5 marca 2021
Interesuje mnie auto za 15000CHF, jak może mi się opłacać sprowadzenie auta ze Szwajcarii? Muszę zapłacić VAT, CŁO, AKCYZĘ i masę innych małych kosztów. Wychodzi na to, że prawie drugie tyle kosztów jest. Nie bardzo rozumem czemu muszę zapłacić VAT i CŁO. Czy w Niemczech też tak jest?