
Hyundai i Kia zapłacą 137 milionów dolarów kary
Awarie silników i problemy z pożarami nękają firmy od ponad pięciu lat.
Hyundai i Kia muszą zapłacić w USA 137 milionów dolarów kary, ponieważ za długo zwlekali z wycofaniem ponad miliona samochodów z silnikami, które mogą ulec awarii.
W ten sposób rozwiązuje się trzyletnie rządowe dochodzenie w sprawie zachowania firm, polegające na wycofywaniu wielu modeli z roku modelowego 2011. Zastępca administratora NHTSA, James Owens, powiedział:
Niezwykle ważne jest, aby producenci odpowiednio zdawali sobie sprawę z pilności swoich obowiązków związanych z wycofywaniem wadliwych produktów i dostarczali agencji aktualnych i szczerych informacji o wszystkich kwestiach związanych z bezpieczeństwem.
Przeczytaj też: BMW wycofuje prawie wszystkie modele PHEV zbudowane w 2020 roku! Wszystko z powodu zagrożenia pożarowego!
Hyundai zapłaci 54 miliony dolarów kary i zainwestuje 40 milionów dolarów w poprawę bezpieczeństwa operacji, zgodnie z porozumieniem zawartym z agencją. Firma musi zbudować laboratorium testowe i inspekcyjne w USA oraz wdrożyć nowe systemy komputerowe do analizy danych w celu zidentyfikowania problemów związanych z bezpieczeństwem.
Kia musi zapłacić 27 milionów dolarów kary i zainwestować 16 milionów dolarów w środki bezpieczeństwa. Kia utworzy biuro bezpieczeństwa w USA, na czele którego stanie dyrektor ds. bezpieczeństwa.
Dodatkowo obie firmy będą musiały zatrudnić niezależnego audytora zewnętrznego, który przejrzy ich praktyki bezpieczeństwa, i zobowiązują się do usprawnień organizacyjnych, aby zidentyfikować i zbadać potencjalne problemy z bezpieczeństwem w USA.
Brian Latouf, dyrektor ds. bezpieczeństwa firmy Hyundai, powiedział:
Cenimy współpracę z Departamentem Transportu Stanów Zjednoczonych i NHTSA i będziemy nadal ściśle współpracować z agencją w celu proaktywnego identyfikowania i rozwiązywania potencjalnych problemów związanych z bezpieczeństwem.
Kia zaprzeczyła zarzutom ze strony USA, ale zapłaci karę, bo chce uniknąć przedłużającej się walki prawnej.
Przeczytaj też: General Motors wycofuje 7 milionów pick-upów i SUV-ów! Wszystko przez wadliwe poduszki powietrzne
Amerykańska agencja bezpieczeństwa rozpoczęła śledztwo w 2017 roku, po tym, jak Hyundai we wrześniu 2015 roku wycofał około 470 000 pojazdów, ponieważ zanieczyszczenia z produkcji mogły ograniczyć przepływ oleju do łożysk korbowodu. Mogło to spowodować zużycie i awarię łożysk, potencjalnie powodujące zgaśnięcie lub zapalenie się czterocylindrowych silników.
NHTSA podała w dokumentach śledczych, że Hyundai ograniczył wycofanie do silników wyprodukowanych przed kwietniem 2012 roku, mówiąc, że rozwiązał problem produkcyjny.
Ale 18 miesięcy po wycofaniu w 2015 roku obaj producenci samochodów ogłosili wycofanie 1,2 miliona kolejnych pojazdów w związku z tym samym problemem, w tym modele, o których pierwotnie twierdzili, że problem ich nie dotyczy.
Awarie silnika i problemy z pożarami nękają firmy od ponad pięciu lat, dotykając właścicieli ponad 8 milionów pojazdów.
Czas pokaże, czy kara i wymagane inwestycje w sprawach poprawy bezpieczeństwa faktycznie odniosą zamierzony skutek i powstrzymają podobne zachowania tych lub innych producentów w przyszłości.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: