Husqvarna idealna dla pań? Oto Concept Strada! Galeria
Już Nuda 900 R, która właśnie wchodzi do sprzedaży napawała nadzieją, że - podobnie jak wcześniej BMW - producent zauważył kobiety - motocyklistki w swojej grupie docelowej. Z tym, że Husqvarna poszła o krok dalej - prezentuje koncepcyjną Stradę, z popularnym wśród pań silnikiem od BMW G650GS.
Husqvarna zaprezentuje Concept Strada (z włoskiego: ulica) podczas salonu motoryzacyjego w Paryżu, a model ma wejść do sprzedaży już w 2012 roku. Co prawda producent dedykuje motocykl młodym motocyklistom szosowym, którzy doceniają kanciastą stylizację, łatwość prowadzenia i lekką masę jednośladu (mniej niż 170 kilogramów masy bez płynów), jednak my upatrujemy w tej premierze szansę na znalezienie potencjalnych użytkowniczek – właśnie z wymienionych powodów. Zresztą Strada ma być napędzana znanym z BMW G650GS, docenianym przez panie, jednocylindrowym silnikiem, w którego inżynierowie z Husqvarny mają tchnąć odrobinę więcej życia.
Więcej o marce Husqvarna przeczytasz tutaj. |
Zapowiada się, że Strada będzie świetnym jednośladem dla motocyklistek do poruszania się w miejskiej dżungli na codzień. Jej prognozowana przez markę zwinność, lekkość, łatwość manewrowania i „zapał do jazdy” rodem z BMW – może sprawić, że panie łaskawym okiem spojrzą na tę maszynę. Pytanie brzmi, na jakiej wysokości znajdzie się siedzisko i czy będzie możliwość jego obniżenia dla niższych motocyklistek?
Nam Strada wyjątkowo przypadła do gustu i nie możemy się już doczekać, aż w 2012 model zagości na rynkach z pełną ofertą akcesoriów. A jak wiemy, włoska marka ma też w swoim portfolio wyjątkowo przyjemną paletę odzieżową. Polecamy uwadze zwłaszcza kolekcję Vintage http://www.husqvarna-motorcycles.com/en/collection
Husqvarna Concept Strada – musimy wytrzymać do 2012 roku… |
fot. Husqvarna |
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: