Edyta Klim

Historia Sri Lestari, której motocykl odebrał zdrowie, ale i dał niezależność!

Sri wieku 23 lat doznała porażenia kończyn dolnych w wyniku wypadku motocyklowego. Dzięki temu doświadczeniu i specjalnie zbudowanemu motocyklowi, może pomagać innym niepełnosprawnym.

W 1997 roku jechała z kolegą motocyklem, była wtedy pasażerką. Dwa kilometry od domu, nagle z naprzeciwka na ich pas wjechała ciężarówka, motocyklista odbił w bok i oboje wylądowali w rowie. Przygoda ta skończyła się dla Sri trzema połamanymi kręgami, operacją i dwumiesięcznym pobytem w szpitalu. Kobieta straciła czucie w nogach i przez kolejne 4 lata wraz z rodziną walczyła o zdrowie rożnymi metodami, także alternatywnymi. Gdy pogodziła się z sytuacją, to jedynym jej marzeniem stała się – niezależność.

Zajmowała się rękodziełem, robiła koraliki i haftowała, a dom dostosowano do jej potrzeb i możliwości. W 2008 otrzymała od organizacji charytatywnej wózek inwalidzki, więc jeszcze bardziej zapragnęła pracować i wychodzić z domu, jak zdrowi ludzie. Na warsztatach dla niepełnosprawnych dowiedziała się, że niedaleko ktoś przerabia motocykle na potrzeby niepełnosprawnych. Do używanego motocykla dorabia platformę i dodatkowe koła, dodaje także ręczne sterowanie biegami. Z pomocą przyjaciół i dorabiając, zbierała grosz do grosza, a producent widząc jej zaangażowanie zaoferował zniżkę 50% na produkcję tego, przystosowanego pojazdu.

Od tamtej pory życie Sri kompletnie się odmieniło. W 2013 odwiedziła 21 miast na wyspie Jawa i Bali, by udowodnić, że nawet niepełnosprawna osoba z porażeniem może pozostać niezależna i podróżować dzięki motocyklowi. Odwiedzała niepełnosprawnych, studentów, pracowników socjalnych:

{{ vimeo(63991372) }}

Obecnie Sri jest pracownikiem socjalnym organizacji UCP Wheels for Humanisty, która pomaga ubogim niepełnosprawnym w zdobyciu środków na dobre wózki inwalidzkie, gdyż państwo oferuje zbyt mało wózków, a dzieciom przyznaje wózki dla dorosłych. Sama skorzystała z ich pomocy i postanowiła się jakoś odwdzięczyć. Może teraz pracować, przemieszczać się sama i być niezależna materialnie od swoich rodziców.

Codziennie pokonuje ok. 60 kilometrów w pracy na swoim, trójkołowym pojeździe, gdyż do jej zadań należy rejestracja i ocena pacjentów z porażeniem mózgowym, przybywających w swoich domach. Chętnie też odwiedza i motywuje innych chorych w wolnym czasie. Jej motocykl porusza się z prędkościami do 60 km/h i zwykle do domu Sri wraca po 18-stej:

– Mam satysfakcję z tej pracy, dzięki temu mogę opowiedzieć innym o swojej chorobie, pokazać, jak można zmienić życie na lepsze i w końcu zobaczyć uśmiech na twarzy, gdy ktoś, dzięki naszej organizacji, może się poruszać jak inni ludzie. Mam nadzieję, że moja historia rozprzestrzeni się po całym świecie, wszędzie tam, gdzie ludzie niepełnosprawni naprawdę potrzebują dostępnego transportu – mówi Sri.

Sri w styczniu zrealizowała ponad miesięczny projekt okrążenia Sumatry, a jej marzeniem pozostaje podróż Dżakarty na Bali, czyli 1212 kilometrów do pokonania. Organizacja UCP Wheels for Humanisty pracuje obecnie nad unowocześnieniem tego typu motocykla i przyspieszeniem jego produkcji (teraz 1 sztuka powstaje ok. miesiąc czasu).

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze